Test strefy: 2350 – 2354 pkt.
Piątkowo – poniedziałkowe próby sforsowania średnioterminowej zapory podażowej Fibonacciego: 2405 – 2410 pkt. nie przyniosły niestety pożądanego rezultatu. W efekcie, widząc bezradność popytu, obóz niedźwiedzi zdołał przejąć inicjatywę, co już w poniedziałek doprowadziło do wykrystalizowania się ruchu korekcyjnego. Warto podkreślić, że jego impet wyczerpał się jednak w rejonie lokalnej, eksponowanej przeze mnie zapory popytowej: 2369 – 2373 pkt.
22.05.2013 08:00
Przypominam te wydarzenia, gdyż w porannej fazie wczorajszego handlu kupujący starali się nie dopuścić do pogłębienia się przeceny, podejmując działania obronne właśnie w przedziale: 2369 – 2373 pkt.
Dość szybko doszło jednak do naruszenia strefy, choć kupujący zdołali odpowiedzieć na ten atak inicjując ruch odreagowujący. Kolejne uderzenie podaży okazało się już zdecydowanie lepiej przygotowane, w efekcie czego kontrakty zaczęły zbliżać się do kolejnego przedziału wsparcia: 2350 – 2354 pkt.
W opracowaniach podkreślałem, że jego zanegowanie wpłynęłoby negatywnie na krótkoterminowy wizerunek techniczny wykresu. Co więcej, niedźwiedzie otworzyłyby sobie drogę do kolejnego węzła, stwarzając tym samym zagrożenie zmiany dominującej w ujęciu krótkoterminowym tendencji rynkowej.
W rejonie: 2350 – 2354 pkt. doszło jednak do wyraźnego wzrostu presji popytowej. Również nastroje na rynkach Eurolandu zaczęły się w tym czasie poprawiać, co ostatecznie zachęciło popyt na GPW do kreowania jeszcze bardziej ofensywnych działań. Warto nadmienić, że w ich wyniku kontrakty powróciły do przełamanego wcześniej przedziału Fibonacciego: 2369 – 2373 pkt., który teraz przeobraził się w barierę podażową.
Końcowa faza handlu nie była jednak udana dla kupujących. Nagły wzrost presji podażowej na bazowych rynkach akcyjnych sprawił, że zainicjowany wcześniej impuls popytowy w Warszawie wytracił swój impet. Koniec końców kontrakty ponownie znalazły się w znanym nam już korytarzu cenowym: 2350 – 2354 pkt.
Z punktu widzenia techniki wartościowym sygnałem okazało się wcześniejsze przełamanie lokalnej zapory popytowej: 2369 – 2373 pkt. Rzeczywiście doszło bowiem do wzrostu presji podażowej i konfrontacji w kolejnym, już dużo istotniejszym węźle Fibonacciego: 2350 – 2354 pkt.
Jak już sugerowałem wcześniej, zanegowanie tej strefy pogorszyłoby wizerunek techniczny wykresu w ujęciu krótkoterminowym. W bardzo pesymistycznym wariancie można przyjąć, że następstwem wybicia mógłby być nawet test zaprezentowanego na wykresie przedziału wsparcia: 2300 – 2305 pkt. skonstruowanego na bazie zniesienia 61.8% (pomiędzy widocznymi na wykresie strefami można jednak również wytyczyć mniej istotny węzeł, o którym napiszę nieco szerzej w swoim pierwszym opracowaniu online).
Tak czy inaczej zanegowanie strefy: 2350 – 2354 pkt., to dość niepokojący sygnał techniczny, obrazujący pogłębiającą się słabość obozu popytowego. Oczywiście po tak silnym wzroście korekta techniczna nie powinna wydawać się czymś niezwykłym, ale niestety ruch korekcyjny został zainicjowany w ważnym, średnioterminowym węźle podażowym: 2405 – 2410 pkt. To nadaje tej inicjatywie nieco większego znaczenia, dlatego liczyłbym się z możliwością pogłębienia się ruchu korekcyjnego w przypadku przełamania węzła: 2350 – 2354 pkt.
W tym kontekście zwróciłbym jednak także uwagę na kwestię ewentualnego, krótkotrwałego naruszenia strefy. Gdyby taki scenariusz urzeczywistnił się i dzisiejsze zamknięcie (po wcześniejszym naruszeniu 2350 – 2354 pkt.) wypadło ponad analizowanym przedziałem, dość elastycznie starałbym się zareagować na taki właśnie przebieg wydarzeń. Mogłoby to bowiem oznaczać, że popyt odzyskał wiarę w swoje możliwości i ponownie będzie starał się pokonać swojego przeciwnika w bazowym węźle podażowym: 2405 – 2410 pkt. Obiektywnie trzeba również przyznać, że jest to na razie scenariusz bazowy. Dopiero trwałe zanegowane przetestowanego wczoraj wsparcia zmniejszyłoby szansę sforsowania oporu: 2405 – 2410 pkt. w najbliższym czasie (eksponowałem tę kwestię w swoich wczorajszych opracowaniach online).
Paweł Danielewicz
analityk techniczny
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |