Test strefy: 2635 – 2638 pkt

Poranna faza poniedziałkowej sesji przebiegła w bardzo wąskim zakresie cenowym, kilka punktów poniżej piątkowej ceny odniesienia.

Test strefy: 2635 – 2638 pkt
Źródło zdjęć: © DM BZ WBK

05.10.2010 08:28

Poranna faza poniedziałkowej sesji przebiegła w bardzo wąskim zakresie cenowym, kilka punktów poniżej piątkowej ceny odniesienia.

Gdy wydawało się, że sesja będzie miała raczej nudny przebieg (brak istotnych odczytów makroekonomicznych), trochę niespodziewanie przez parkiety europejskie przetoczyła się nagle silna fala spadkowa. To ogólne osłabienie (zresztą z takimi spontanicznymi „niespodziankami” mamy ostatnio często do czynienia) zostało oczywiście także dostrzeżone na warszawskim rynku terminowym.

Jego konsekwencją stał się test intradayowej zapory popytowej Fibonacciego: 2589 – 2592 pkt, zbudowanej na bazie zniesienia 14.6%. Strefa okazała się nieprzypadkowym rejonem cenowym (eksponowałem jej znaczenie w komentarzach online), gdyż dokładnie tutaj doszło do uformowania się lokalnego punktu zwrotnego. Tym samym poranna inicjatywa sprzedających – można by żartobliwie rzec – została negatywnie zweryfikowana i nie uzyskała odpowiedniego potwierdzenia.

Kolejne fazy notowań przebiegły pod znakiem ruchu odreagowującego, a ciekawostką pozostawało na pewno to, że tym razem działania podejmowane przez popyt – na tle rynków europejskich – charakteryzowały się większą ofensywnością i aktywnością. Ostatecznie, po niezwykle udanym finiszu, zamknięcie grudniowej serii kontraktów uplasowało się na poziomie: 2636 pkt. Stanowiło to wzrost wartości FW20Z10 w stosunku do piątkowej ceny odniesienia wynoszący 0.69%.

Obraz
© (fot. DM BZ WBK)

W końcówce wczorajszych notowań bykom udało się przedrzeć ponad górny zakres kreślonej ostatnio konsolidacji. Trzeba jednak przyznać, że styl wybicia pozostawia sporo wątpliwości w kontekście jego wiarygodności. Do przełamania doszło bowiem na fixingu (czyli jednak w nieco sztuczny i trochę przypadkowy sposób). Dzisiaj przyjdzie nam za to zapłacić, gdyż sesja za oceanem nie ułożyła się po myśli byków. Warto również podkreślić, że kontrakty zatrzymały się wczoraj w rejonie kolejnej zapory podażowej Fibonacciego: 2635 – 2638 pkt. Co prawda nie jest to jakaś wybitnie istotna strefa oporu (zakres: 2658 – 2663 pkt charakteryzuje się większym poziomem wiarygodności), niemniej strona podażowa również powinna tutaj podejmować aktywne działania obronne.

Tak czy inaczej przekonamy się dzisiaj, czy poniedziałkowa, wyróżniająca się pod względem aktywności (na tle rynków europejskich) postawa popytu nie była jedynie chwilowym i trochę przypadkowym incydentem. Z drugiej jednak strony właśnie takiego nastawienia kupujących w tej chwili oczekujemy, gdyż w dalszym ciągu mamy przecież do czynienia z trendem wzrostowym. Tym samym strona popytowa niejako z założenia powinna wykazywać się większą inwencją i zaangażowaniem w kreowaniu bieżących wydarzeń na parkiecie. Przy takim podejściu nasze zadanie ogranicza się do:

• wyszukiwania na wykresie potencjalnych formacji odwrócenia trendu (układy ABCD i XABCD)
• wnikliwej analizy stref wsparć Fibonacciego

W kontekście pierwszej „wytycznej” trzeba przyznać, że na wykresie intradayowym można w tej chwili „odnaleźć” wzór przypominający układ XABCD (choć nie jest to na pewno formacja „książkowa”). Kilka punktów ponad zakresem: 2635 – 2638 pkt wypada między innymi projekcja AB = CD. Jest to zatem stosunkowo istotna obserwacja, choć wymaga na pewno jeszcze uzyskania dodatkowego potwierdzenia (nieco szerzej poruszę tę kwestię w opracowaniach online).

Pierwszym (z punktu widzenia horyzontu dziennego) wsparciem Fibonacciego pozostaje obecnie strefa: 2576 – 2579 pkt. Kluczowa zapora popytowa (wraz z przebiegającą tutaj czerwoną median line) to jednak przedział: 2539 – 2542 pkt. Niemniej jednak już w przypadku zanegowania pierwszej z wymienionych stref cenowych można by rozważyć otwarcie krótkich pozycji (choć ta propozycja jest raczej skierowana do inwestorów realizujących głównie strategie intradayowe).

Podsumowując można stwierdzić, że działania podejmowane przez popyt nadal odznaczają się większą wiarygodnością. Zagrożeniem pozostaje jednak obecnie układ intradayowy, gdzie możne dostrzec potencjalną formację odwrócenia trendu. Ważny może zatem okazać się przebieg dzisiejszej sesji, gdyż w przypadku obrony rynku i docelowo przełamania strefy: 2635 – 2638 pkt, strona popytowa potwierdziłaby w dość jednoznaczny sposób swoją obecną przewagę techniczną.

Paweł Danielewicz
Analityk Techniczny
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)