TIM spodziewa się w '12 ok. 340 mln zł przychodów oraz dodatnich wyników operacyjnego i netto
21.11. Warszawa (PAP) - TIM spodziewa się, że w całym 2012 roku jego przychody spadną rok do roku o 15 proc. i wyniosą ok. 340 mln zł. Ponadto spółka liczy na dodatnie wyniki...
21.11.2012 | aktual.: 21.11.2012 13:08
21.11. Warszawa (PAP) - TIM spodziewa się, że w całym 2012 roku jego przychody spadną rok do roku o 15 proc. i wyniosą ok. 340 mln zł. Ponadto spółka liczy na dodatnie wyniki operacyjny i netto - poinformował na konferencji Krzysztof Folta, prezes TIM. Dodał, że w najbliższych miesiącach spółka planuje zmieniać swoją strukturę sprzedaży w segmencie kabli, koncentrując się na kablach specjalistycznych.
"W tym roku rynek jest trudny. Myślę, że w porównaniu do 2011 roku nasze przychody spadną o około 15 proc. do 340 mln zł. Jednak co istotne, na 99,9 proc. powinniśmy mieć na plusie wyniki operacyjny i netto" - powiedział Folta.
"Jeśli chodzi o rok przyszły, to w kontekście tego, że spodziewamy się 10 proc. spadku rynku w segmencie budowlanym, sukcesem dla nas będzie powtórzenie wyników tegorocznych. Będzie to wymagające zadanie, ale myślę, że realne" - dodał.
Po trzech kwartałach 2012 r. TIM miał 239,89 mln zł przychodów ze sprzedaży, 0,04 mln zł zysku operacyjnego oraz 0,99 mln zł zysku netto. W analogicznym okresie roku 2011 było to odpowiednio: 281,39 mln zł przychodów ze sprzedaży, 10,63 mln zł zysku operacyjnego oraz 9,43 mln zł zysku netto.
"Gorsze wyniki w tym roku są wypadkową kilku czynników. Po pierwsze dużo dokładniej weryfikujemy finansowo naszych klientów, co wpływa na ich liczbę. Po drugie w segmencie budowlanym sytuacja wciąż wygląda słabo, a dodatkowo ceny miedzi są na wysokim poziomie. A po trzecie, to w naszej branży obserwujemy dużą walkę cenową i w związku z tym spadają marże" - powiedział Folta.
"Największe spadki zanotowaliśmy w segmencie kabli i przewodów. W samym III kw. sprzedaż kabli spadła nam o 40,8 proc. rdr. Dlatego staramy się zmieniać naszą strukturę sprzedaży tak, aby zmniejszyć ekspozycję na budowlankę i zmniejszyć udział w sprzedaży kabli energetycznych na rzecz kabli specjalistycznych, na których marże często sięgają nawet powyżej 20 proc. Myślę, że te zmiany będą wyraźnie widoczne w 2014 r." - dodał.
W środowym komunikacie TIM poinformował, że Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) obniżyła limit kredytowy spółki z 1 mln PLN do 0 zł, powołując się w uzasadnieniu na złą sytuację finansową firmy.
"Nie rozumiemy tej decyzji. Nasze wyniki są dodatnie, a spółka ma blisko 35 mln zł gotówki do dyspozycji. Niemniej na szczęście KUKE nie ubezpiecza dużej części rynku, dlatego ta decyzja nie powinna negatywnie na nas wpłynąć. Jeśli jednak któryś z naszych dostawców pod wpływem tej decyzji zmieni warunki współpracy z nami na gorsze, to będziemy występować o odszkodowanie" - powiedział prezes.
Dodał, że spółka w 2013 roku z pewnością wypłaci swoim akcjonariuszom dywidendę.
"Oczywiście będziemy płacić dywidendę. W tej chwili spodziewamy się, że wyniesie ona ok. 0,25 grosza na akcję" - powiedział Folta.
Zapytany o akwizycje, prezes TIM-u odpowiedział: "nie wykluczamy takich działań".(PAP)
kam/ jtt/