To będzie ostatni katalog Ikea. Po 70 latach całkowicie znika z rynku
Już nigdy nie znajdziemy w skrzynce pocztowej corocznego katalogu wnętrzarskiego. Po 70 latach firma rezygnuje z jego wydawania. Przesądziła zmiana przyzwyczajeń konsumenckich. Ruch klientów przeniósł się do sieci, więc nie ma sensu wydawać ogromnych pieniędzy na drukowanie i kolportaż katalogu.
08.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 18:43
Chciałoby się powiedzieć, że to koniec pewnej epoki, ale preludium do tego końca nastąpiło w 2019 r., kiedy Ikea ogłosiła, że nie będzie już doręczała katalogu wszystkim mieszkającym w określonej odległości od sklepu stacjonarnego. Przez wiele lat katalogi trafiały bowiem do tysięcy odbiorców, więc obrazowo mówiono, że jej roczny nakład jest wyższy od Biblii, najczęściej drukowanej księgi świata.
Ponad rok temu sieć doszła do wniosku, że rozsyłanie katalogu do wszystkich mija się z celem, więc zarezerwowała go dla zainteresowanych. Kto chciał zapoznać się z propozycjami wnętrzarskimi, zgłaszał taką wolę za pomocą specjalnego formularza.
Teraz koniec i z tym.
Pierwszy katalog był kolportowany w południowej Szwecji w roku 1951 i liczył 16 stron. Z czasem zyskiwał objętość i zasięg terytorialny. Od 2000 r. dostępna jest również wersja cyfrowa. W 2016 r. katalog wydawano w 16 wersjach językowych i dostarczano klientom na wszystkich kontynentach.
Sieć zapowiada, że z rozmachem pożegna katalog. Na 2021 r. planowana jest edycja specjalna. A co później? Ikea zapewnia, że nadal będzie publikowała inspiracje na swojej stronie internetowej - informuje "The Guardian".
Kilka miesięcy temu Ikea uruchomiła "muzeum starych katalogów". Pod adresem ikeamuseum.com można zobaczyć, co było modne 40 czy 30 lat temu.
Zobacz także