Koniec z katalogiem Ikea w naszych skrzynkach. Co zrobić, żeby go dostać?
Dobrze znane katalogi meblowe przez lata trafiały prosto do naszych skrzynek, ale nie w tym roku. Ikea zrezygnowała z wysyłek, wydawnictwo można obejrzeć online. Jeżeli zaś chcemy mieć wersję papierową – w dalszym ciągu jest to możliwe, ale nie dla wszystkich.
Czym byłaby Ikea bez klopsików, hot-dogów za złotówkę czy kilkusetstronnicowych katalogów ze zdjęciami pięknych aranżacji wnętrz? W tym roku mamy szansę się tego dowiedzieć, bo nie znajdziemy w naszych skrzynkach pocztowych papierowej wersji katalogu.
Zamiast tego publikacja na 2020 rok jest do obejrzenia online na stronie szwedzkiego producenta mebli. A co, jeżeli jesteśmy fanami i chcielibyśmy dostać go w formie papierowej? Albo jesteśmy wręcz kolekcjonerami wydawnictw Ikei (tak, też są tacy!)?
Jak dostać kultowy katalog meblowego giganta?
Możemy zamówić folder reklamowy do punktu odbioru albo odebrać go w sklepie Ikea, ale oba rozwiązania wymagają od nas posiadania karty Ikea Family.
Zobacz także: Z czego żyje i ile zarabia? Adrian Zandberg mówi wprost
Jeżeli chcemy skorzystać z pierwszej opcji, musimy wejść na polską stronę Ikei, wybrać punkt odbioru (są to saloniki prasowe Kolporter), wybrać termin, następnie zalogować się na swoje konto Ikea Family, potwierdzić numer telefonu i gotowe! W dniu odbioru dostaniemy SMSa z kodem, który należy pokazać w punkcie.
Wolicie odebrać katalog w sklepie? Po udaniu się do takowego należy skierować się do Punktu Wydawania Katalogu lub Działu Obsługi Klienta. Tam trzeba pokazać numer karty Ikea Family i odebrać folder.
Dla fanów papierowych katalogów Ikei jest tylko mały problem – nie wszędzie znajdziemy punkt odbioru. Np. nie ma ich w województwie podlaskim czy warmińsko-mazurskim. Co w takim przypadku?
- W latach poprzednich dystrybucja katalogu w wersji papierowej również przeprowadzana była na określonych obszarach – w okolicach istniejących sklepów stacjonarnych IKEA, w związku z tym nie wszyscy mieszkańcy Polski mieli możliwość otrzymać katalog – mówi Paulina Nesteruk, kierownik ds. komunikacji zewnętrznej Ikea. Pozostaje tylko przeglądanie wersji online.
Ikea idzie za trendami
A skąd wzięła się cała zmiana? - Ikea globalnie testuje różne rozwiązania dotyczące dystrybucji katalogu na poszczególnych rynkach. Zmiana sposobu dystrybucji w Polsce jest odpowiedzią na oczekiwania klientów oraz rosnącą digitalizację. Będziemy analizować efekty testowanego w tym roku sposobu dystrybucji oraz zbierać opinie naszych klientów – komunikuje Ikea.
Zatem wnioskuję, że jest to też odpowiedź na rosnące zainteresowanie aspektami ekologicznymi. Dzięki temu Ikea przyczynia się do ograniczenia produkcji śmieci (ile z wcześniej wysyłanych katalogów lądowało niechciane na wysypisku?). Dla mnie na plus, bo papierową wersję zamówią prawdopodobnie tylko ci, którzy rzeczywiście ją chcą.
A wy macie jakieś doświadczenia z katalogami Ikei? Może macie jakieś archiwalne numery, którymi chcielibyście się pochwalić? Dajcie znać na dziejesie.wp.pl