Zaprojektował ognioodporny dom. Tak wygląda po pożarze w USA
Los Angeles od ubiegłego tygodnia zmaga się z najgorszą w historii tego regionu serią pożarów. Ogień zmusił tysiące mieszkańców do ewakuacji i zniszczył domy. Jednak pośród ruin stoi praktycznie nietknięta luksusowa willa.
Pożary, które rozpoczęły się 7 stycznia w Los Angeles, dotarły także do położonego w tej samej aglomeracji miasta Malibu na wybrzeżu Pacyfiku. Jak podaje "Daily Mail", wśród zdewastowanych nieruchomości w Malibu ostała się trzykondygnacyjna rezydencja, która należy do Davida Steinera, emerytowanego przedsiębiorcy w dziedzinie gospodarki odpadami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekstremalny pożar pod Los Angeles. Nagrania z uderzenia żywiołu
Ognioodporny dach uratował dom
Nieruchomość Davida Steinera jest warta 9 mln dolarów. Według właściciela zaprojektowano ją tak, by wytrzymała trzęsienia ziemi i inne kataklizmy, które mogłyby nawiedzić Kalifornię.
Dom Davida Steinera ma ok. 400 mkw. powierzchni, cztery sypialnie i niezwykle wytrzymałą, specjalnie zaprojektowaną konstrukcję. Składają się na nią ściany z tynku i kamienia, ognioodporny dach oraz pale wbite na głębokość 50 stóp [ok. 15 m] w podłoże skalne, aby wytrzymać uderzenia fal.
Jeśli kiedykolwiek będzie tu trzęsienie ziemi, to będzie ostatnia rzecz, która zniknie – powiedział Steiner w rozmowie z "New York Post".
"Cud" w Malibu
Emerytowany biznesman przyznał, że widząc nagrania, na których płomienie niemal dotykają jego domu, był przekonany, że go straci. Tymczasem budynek wytrzymał. – To cud – powiedział mężczyzna cytowany przez "New York Post".
Steiner zaznaczył, że willa nie jest jego głównym miejscem zamieszkania, a rodzina odwiedza ją jedynie okazjonalnie.