To samo piwo w dwóch różnych butelkach. Winne... sieci handlowe

Ten sam producent, piwo tej samej marki. A jednak dwie różne butelki - jedna bezzwrotna, druga zwrotna. Z czego wynikają takie różnice? Producenci wskazują, że chodzi o politykę sieci handlowych, które kaucjowanych butelek po prostu u siebie nie chcą.

Jeden producent, jedna marka, a butelki różne. Jedna zwrotna, druga nie.
Źródło zdjęć: © East News | Bartosz Krupa/East News
Jakub Ceglarz

W mediach społecznościowych, na jednej z grup tematycznych w ostatnich dniach pojawiło się zdjęcie dwóch butelek piwa marki Książęce. Autorkę wpisu zastanowiło, dlaczego jedna z nich jest zwrotna, a druga - bezzwrotna.

To o tyle ciekawe, że dotyczy piwa dokładnie tej samej marki - Książęce Weizen oraz Książęce Złote Pszeniczne. Marka należy do Kompanii Piwowarskiej, ale nie jest jedyną, w której takie sytuacje się zdarzają.

Obraz
© Facebook.com

Powód? Zapytaliśmy u producenta, z czego wynikają takie różnice w obrębie tej samej marki. Wygląda na to, że jedno piwo było kupione w dyskoncie, a drugie - na w osiedlowym sklepie.

Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej

- Zastosowanie przez nas butelek zwrotnych jak i bezzwrotnych w przypadku produktów tej samej marki – w tym przypadku Książęcego – wynika z wymagań naszych partnerów biznesowych - poinformowała nas Ewa Surmacz, specjalistka ds. PR w Kompanii Piwowarskiej.

- Pomimo ewidentnych zalet butelki zwrotnej, jako opakowania proekologicznego, jej zwrotność jest ograniczona wymaganiem sprzedawców, aby klienci okazywali paragony potwierdzające nabycie piwa w tych opakowaniach - dodaje przedstawicielka producenta.

Co to oznacza? Mniej więcej tyle, że niektóre sieci handlowe nie chcą u siebie butelek zwrotnych, by zaoszczędzić sobie i klientom kłopotu związanego ze zwrotem opakowań. Klienci nie zawsze mają paragon, czasami też butelka jest wyszczerbiona lub ma oberwaną etykietę.

A to dodatkowy problem, bo nawet w osiedlowych sklepach kręcą nosem na uszkodzone butelki. A do tego w supermarketach tworzyłyby się jeszcze większe kolejki.

- Pragniemy podkreślić, że taka praktyka stosowana przez partnerów biznesowych nie jest wymogiem prawnym, lecz praktyką rynkową o wieloletniej już historii - mówi Ewa Surmacz z Kompanii Piwowarskiej. I dodaje, że jej firma "ubolewa nad tym faktem, jako producent odpowiedzialny społecznie i troszczący się o środowisko wokół siebie".

W rozmowie przedstawicielka producenta nie wskazuje, o jakich partnerach biznesowych mowa. Nie trzeba jednak wiedzy tajemnej, by zorientować się, że chodzi o sieci handlowe. W tym również dyskonty, w których butelek zwracać nie można.

Zapytaliśmy o możliwość zwrotu butelek podczas zakupów w sieciach handlowych. W dyskontach na przykład kasjerzy rozkładali ręce, że takich opakowań nie przyjmują. Zresztą znalezienie napojów w zwrotnych butelkach na półkach sklepowych też do najprostszych nie należy.

Dlaczego sieci handlowe w dobie coraz większej świadomości ekologicznej Polaków nie pozwalają na zwrot butelek? Postanowiliśmy je o to zapytać. Do momentu publikacji nie otrzymaliśmy jednak żadnej odpowiedzi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan