Trend wzrostowy na GPW ma szanse, ale nie jest przesądzony
Warszawa, 23.06.2015 (ISBnews/ City Index) - Głębokie spadki, jakie ostatnio miały miejsce na WIG20, zatrzymały się przy poziomie 2300 pkt. Wczoraj miało miejsce odreagowanie o ponad 2%, jednak potencjalny trend wzrostowy, który może kiełkować, nie jest jeszcze przesądzony.
23.06.2015 | aktual.: 17.11.2015 16:10
O inwestorach, którzy szukają punktu odwrotu na rynku, gdzie dominuje podaż, zwykło się mówić, że "łapią spadające noże", które mogą zranić mało wprawne ręce. Poniedziałkowa sesja przyniosła zwyżki, ale niski wolumen oraz zatrzymanie się ceny pod poziomem 2360 pkt. nie świadczą o nadzwyczajnej sile kupujących.
"Istnieje ryzyko powtórzenia się sytuacji z 10 czerwca, gdy po silnych spadkach również nastąpiło odbicie, ale kolejne sesje przyniosły pogłębienie zniżek. Sygnałem kontynuacji odreagowania i tym samym potwierdzeniem nowego trendu wzrostowego będzie przełamanie przez WIG20 oporów między 2360-2375 pkt. Rynek przygotuje się wówczas na atak na kolejne ważne poziomy między 2400-2415 pkt. Analiza techniczna daje szanse na taki scenariusz, ponieważ w przypadku kilku wskaźników mamy do czynienia z pozytywną dywergencją, czyli kolejne, niższe minima ceny zbiegają się z minimami na wyższym od siebie poziomie wskaźników" - argumentuje Marcin Niedźwiecki, specjalista rynku CFD i Forex w City Index.
Zdaniem Niedźwieckiego, alternatywa dla potencjalnych wzrostów to przełamanie z impetem poziomu 2300 pkt i pogłębienie trendu spadkowego. Pesymistycznemu scenariuszowi mogą towarzyszyć zawirowania w związku z zadłużeniem Grecji czy z sankcjami nałożonymi na Rosję. Inwestorzy będą wtedy bacznie obserwować i wyceniać potencjalne zagrożenia dla wzrostu gospodarczego w Eurolandzie.
Kalendarium ekonomiczne jest w tym tygodniu dość ubogie i jedyną ciekawą publikacją może okazać się ogłoszona jutro stopa bezrobocia w Polsce.
(ISBnews/ City Index)