WAŻNE
TERAZ

Nie żyje Diane Keaton. Aktorka miała 79 lat

Turecka iskra

Piątkowe dane z rynku pracy w USA dodały giełdom pary i pociągnęły znacznie w górę amerykańskie indeksy. Wczoraj jednak optymizm wygasł, widoczna była zadyszka. Niewiele pomogło podniesienie perspektywy ratingu USA do stabilnej z negatywnej. Sesje zamknęły się na niewielkich minusach.

W tej sytuacji otwarcie w Europie wypadło pod kreską. Po 11-tej spadki nabrały tempa. WIG20 zsunął się w kilka kwadransów o około 20 pkt. sięgając w dołku poziomu 2473 pkt. Od 13-tej zaczęło się odrabianie strat. Indeks wrócił do poziomu 2390 pkt. czyli do kreski było jeszcze daleko. W trakcie sesji nie było żadnych ważnych danych, a otwarcie w USA wypadło około 0,9 proc. poniżej wczorajszego zakończenia. Po 16:30 giełdy w USA zaczęły odrabiać straty, lecz sytuacja ta jest daleka jeszcze od optymizmu, jaki panował w piątek, a nawet wczoraj.

Patrząc na wykres WIG20 widzimy na nim wczorajszy szczyt, który pokrywa się mniej więcej ze szczytem z 15 marca. Wprawdzie z formacji odwróconej głowy z ramionami prognozować możemy jeszcze wzrost w okolice 2570 pkt. ale formacja ta jest dość wątpliwa, jako że nie potwierdzona zwiększonym wolumenem na przebiciu linii szyi w dniu 27 maja. Nieco bardziej prawdopodobne wydaje się teraz kontynuowanie korekty w kierunku 2450 pkt, niż wyraźne wybicie ponad 2500 pkt. W każdy razie jeszcze nie jutro.

Spadające ceny miedzi pociągnęły w dół KGHM -2.0 proc. Po ostatnich wzrostach spadały też w całej Europie banki. PKO BP straciło -1,0 proc, a Pekao S.A. -1,5 proc. W pierwszej połowie sesji spadały dalej akcje PZU, które wczoraj zniżkowało aż o 2,3 proc. w drugiej części udało się odrobić straty i wyjść ponad kreskę. Niepokój budzi silny wzrost rentowności polskich obligacji, jednak kurs złotego nie zachowuje się aż tak źle. Złotówka wprawdzie nieco się dziś osłabiła, lecz w piątek miało miejsce silne umocnienie za sprawą interwencji NBP. Być może to wyprzedaż polskich papierów skarbowych była wywołana iskrą pochodzącą z Turcji. Tamtejszy bank centralny wg doniesień interweniował dziś aż 5 razy w celu umocnienia liry.

Witold Zajączkowski

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

LOT żartuje z afery masłowej. Przewoźnik dodał wymowną grafikę
LOT żartuje z afery masłowej. Przewoźnik dodał wymowną grafikę
Zgoda na budowę gigakompleksu hotelowego w Polsce wstrzymana
Zgoda na budowę gigakompleksu hotelowego w Polsce wstrzymana
Kupowali od nas głównie wodę mineralną. Teraz trafi tam nasza wołowina
Kupowali od nas głównie wodę mineralną. Teraz trafi tam nasza wołowina
Źle naliczona emerytura? Sprawdź, na co zwrócić uwagę
Źle naliczona emerytura? Sprawdź, na co zwrócić uwagę
Zbliża się remont mostu nad Elblągiem. Potrzebny będzie tymczasowy
Zbliża się remont mostu nad Elblągiem. Potrzebny będzie tymczasowy
Nietypowy pomysł. Zatrudnili artystkę, żeby zaoszczędzić na remontach
Nietypowy pomysł. Zatrudnili artystkę, żeby zaoszczędzić na remontach
Sieć należąca do Niemców zwija swój koncept w Litwie. Oto dlaczego
Sieć należąca do Niemców zwija swój koncept w Litwie. Oto dlaczego
Ruch prokuratury wobec urzędnika oskarżonego o czyn wobec małoletniej
Ruch prokuratury wobec urzędnika oskarżonego o czyn wobec małoletniej
Wojsko znów sprzedaje auta. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Wojsko znów sprzedaje auta. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Niemiecka marka odzieżowa upada. 400 sklepów bez dostaw
Niemiecka marka odzieżowa upada. 400 sklepów bez dostaw
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzy 40 nowych sklepów
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzy 40 nowych sklepów
Skontrolowali tony ogórków z Rosji i Białorusi. Oto co wykryli
Skontrolowali tony ogórków z Rosji i Białorusi. Oto co wykryli