Tusk: od 2015 r. obowiązek wyposażenia pojazdów w alkomaty
Prowadzenie pojazdów bez uprawnień będzie przestępstwem a nie wykroczeniem; od 2015 roku każdy pojazd obowiązkowo będzie musiał być wyposażony w alkomat - zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk.
07.01.2014 | aktual.: 08.01.2014 12:07
Rząd przyjął rekomendacje zmian w prawie dot. pijanych kierowców, które - jak ocenił premier - mają wpłynąć na zmniejszenie zjawiska pijanych kierowców.
- Do tej pory ludzie, którzy tracili prawo jazdy, często wsiadali do samochodu i jeździli bez uprawnień, bo za to był mandat. Chcemy przenieść z kodeksu wykroczeń do kodeksu karnego te przypadki - powiedział Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
Od 2015 roku każdy pojazd obowiązkowo będzie musiał być wyposażony w alkomat. Dodał, że średni koszt takiego urządzenia to 5-10 złotych. - Wiąże się to przede wszystkim z intencją, aby ograniczyć tak zwanych przypadkowych nietrzeźwych. Ludzie w Polsce bardzo często siadają za kółkiem tłumacząc sobie, że są trzeźwi, bo pili poprzedniego dnia - powiedział Tusk.
- Nie będzie obowiązku korzystania z alkomatu, ale obowiązek posiadania alkomatu, jak sądzimy, spowoduje radykalny wzrost korzystania z tego urządzenia prewencyjnie przez samych kierowców - powiedział premier.
Ceny alkomatów mogą pójść w górę
Ekonomista Marek Zuber, który był gościem Polskiego Radia 24 powiedział, że musimy się liczyć ze wzrostem cen urządzeń do pomiaru ilości alkoholu w organizmie. Stanie się tak, ponieważ producenci nie będą w stanie wyprodukować dostatecznej liczby alkomatów, która zaspokoiłaby popyt. Ekspert ocenia, że również importerzy będą chcieli zarobić na większym zainteresowaniu tymi urządzeniami.
Marek Zuber przypomina, że rządowe pomysły wpływają czasami na przychody różnych branż. Gość PR 24 przypomniał wprowadzenie obowiązku posiadania gaśnic w każdym aucie. Wówczas na większe przychody mogli liczyć ich producenci oraz osoby zajmujące się ich legalizacją.