Tusk z premierem Hiszpanii o bezpieczeństwie energetycznym
O bezpieczeństwie energetycznym UE rozmawiali w poniedziałek w Gdańsku premierzy Polski i Hiszpanii. Donald Tusk i Mariano Rajoy zgodzili się, że przy odpowiedniej infrastrukturze Hiszpania mogłaby przesłać Europie zasoby gazu odpowiadające 50 proc. surowca otrzymywanego z Rosji.
Obaj politycy zadeklarowali poparcie dla kandydatury byłego premiera Luksemburga Jean-Claude'a Junckera na szefa Komisji Europejskiej.
Premier Tusk ocenił, że kluczowe w dwustronnych relacjach polsko-hiszpańskich są wspólne przedsięwzięcia w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego Europy. Jak dodał, z Rajoy'em rozmawiał o zbliżającym się szczycie UE, który ma dotyczyć m.in. zwiększenia niezależności energetycznej UE. Hiszpania popiera polski pomysł powołania unii energetycznej.
- Mamy tutaj wspólny pogląd, on dotyczy przede wszystkim większej liczby połączeń i interkonektorów. Hiszpania mogłaby spokojnie - gdyby była odpowiednia sieć połączeń w Europie - zapewnić dostawy gazu, które w 50 proc. mogłyby zastąpić dostawy ze strony Rosji. To najlepiej pokazuje, jak wielkie rezerwy tkwią już dzisiaj w Europie, jak niewiele trzeba de facto zrobić, aby Europa uzyskała zdecydowanie większy poziom niezależności energetycznej niż to jest dziś - zaznaczył polski premier.
Rajoy potwierdził, że gdyby istniały interkonektory, jego kraj byłby w stanie dostarczyć Europie 50 proc. gazu, który w tej chwili napływa do Europy z Rosji.
Dodał, że rozmawiał z Tuskiem o priorytetach na najbliższe pięć lat, co będzie przedmiotem posiedzenia Rady Europejskiej w czwartek i piątek.
Tusk poinformował ponadto, że rozmowa z premierem Hiszpanii dotyczyła też współpracy wojskowej, a także oceny sytuacji na Ukrainie.
- Solidarność Hiszpanii z całą Europą w sprawach Ukrainy jest bardzo znacząca. Weźmy pod uwagę odległość, jaka dzieli Ukrainę od Hiszpanii. Mogłoby się wydawać, że taka odległość od miejsca konfliktu mogłaby budować obojętność, czy taką neutralność - mówił Tusk.
Zaznaczył, że w tej kwestii jest "wręcz przeciwnie". - We wszystkich działaniach, jakie podejmujemy w Europie na rzecz bezpieczeństwa Europy, integralności i suwerenności Ukrainy, zawsze możemy liczyć na Hiszpanię - dodał.
- Mówiliśmy też o Ukrainie. Powiadomiłem pana premiera, że złożyliśmy w Unii dokument w zakresie wspólnej polityki dotyczącej przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości. Dotyczy on emigracji, która stanowi ogromne wyzwanie dla wielu krajów UE. Musimy do tego podejść inteligentnie, musimy być szczodrzy, ale musimy mieć jasne cele w tym zakresie - powiedział Rajoy.
Dodał, że rozmowa dotyczyła też wzrostu gospodarczego oraz zatrudnienia. - Dla Hiszpanii to bardzo ważne sprawy. Bardzo ważną dla nas kwestią jest też umowa o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi i wszystkie działania Unii mające na celu ujednolicenie rynku. Rozpoczęliśmy od unii bankowej; kolejnymi krokami będą unia podatkowa, gospodarcza itd. - mówił hiszpański premier.
Rajoy nawiązał do 25. rocznicy wyborów 4 czerwca, które - jak mówił - "stały się początkiem wydarzeń wyzwalających kraje orbity sowieckiej, doprowadzających do upadku muru berlińskiego, odzyskania wolności i integracji europejskiej tych narodów, które przez wiele lat były oddzielone od Europy".
Powiedział, że duże znaczenie miał dla niego fakt, że poniedziałkowe konsultacje polsko-hiszpańskie miały miejsce w Gdańsku - jak podkreślił - "kolebce Solidarności".
- To była kluczowa organizacja w odzyskaniu niepodległości. Chciałbym złożyć hołd mieszkańcom Gdańska i całemu narodowi polskiemu za to, że udało im się w tak niewielkim czasie przekształcić swój kraj, Polskę - punkt odniesienia w zakresie swobód obywatelskich, demokracji i dobrobytu - nadmienił hiszpański polityk.
Zdaniem polskiego premiera, dwustronne relacje polsko-hiszpańskie od długiego czasu znajdują się na "bardzo wysokim, stabilnym poziomie".
Rajoy dodał, że oba państwa mają wiele wspólnego. - I nie mówię tu tylko o naszych więzach kulturalnych, politycznych, społecznych czy podobnych wymiarach geograficznych i demograficznych. Hiszpania i Polska to dwa wielkie narody, bez których ani przeszłość, ani teraźniejszość, ani przyszłość Europy nie miałyby sensu istnienia - ocenił.
W ramach konsultacji międzyrządowych, oprócz rozmowy premierów Polski i Hiszpanii, równolegle odbywały się spotkania przedstawicieli resortów: pracy i polityki społecznej, rozwoju regionalnego, obrony narodowej, środowiska oraz gospodarki.
Konsultacje polsko-hiszpańskie zostały zapoczątkowane w 2003 r.; ostatnie miały miejsce w lipcu 2013 r. w Madrycie.