TVN po 10 latach pozbył się kanału telesprzedażowego Mango
Mango już nie jest częścią Grupy TVN. Po dziesięciu latach grupa medialna pozbyła się najpopularniejszego kanału telesprzedażowego w Polsce pomimo jego świetnych wyników finansowych. Powód? Zmiana właścicieli samego TVN-u.
07.08.2017 | aktual.: 07.08.2017 10:03
Nowym właścicielem spółki Mango-Media, która prowadzi kanał telewizyjny Mango, jest Studio Moderna Polska, czyli polski oddział słoweńskiego giganta sprzedaży wysyłkowej. Nie podano kwoty transakcji.
Na przeprowadzenie transakcji zgodził się już Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. UOKiK musiał z urzędu sprawdzić, czy zmiana właścicieli kanału telewizyjnego nie zaburzy konkurencji na rynku.
- Decyzja o sprzedaży udziałów jest podyktowana potrzebą konsolidacji portfolio oraz skupieniu się na rozwoju naszej podstawowej działalności - przekonuje Jim Samples, prezes i dyrektor generalny TVN S.A.
- Studio Moderna jest jednym z najsilniejszych graczy w Europie Środkowo-Wschodniej w swojej branży. Jednocześnie operuje w modelu biznesowym zbliżonym do Mango-Media, dzięki czemu jesteśmy przekonani, że zmiany będą korzystne dla obu stron - dodaje.
Z kolei Lars Buschbom, prezes Mango-Media, wyjaśnia, że Mango-Media w ostatnim czasie zakończyło trzyletni proces zmian biznesowych, w wyniku których firma stała się liderem w swojej branży. - TVN był partnerem, który wspierał nas na każdym kroku - powiedział.
Faktycznie, telewizja Mango ma bardzo silną pozycję rynkową i notuje doskonałe wyniki finansowe. W 2016 roku spółka Mango-Media zarobiła dzięki niej 60 mln zł netto, czyli prawie o połowę więcej niż rok wcześniej.
Dlaczego TVN postanowił pozbyć się kury znoszącej złote jaja? Wszystko wskazuje na to, że powodem jest inna, wielka transakcja, która bezpośrednio dotyczy TVN.
Pod koniec lipca ogłoszono, że TVN wkrótce zmieni właściciela. Stacja należy obecnie do amerykańskiej spółki Scripps Networks Interactive, którą przejmuje gigant Discovery Communications. Kwota transakcji? 14,6 mld dol.
Jaki ma to jednak związek z kanałem telewizyjnym, który oglądany jest dla wielominutowych reklam "rewolucyjnych" mopów? Jak pisze "Rzeczpospolita", prawdopodobnie chodziło o "wyczyszczenie" aktywów TVN-u z części, których nie będzie chciał nowy właściciel stacji. Discovery nie działa w sektorze telezakupów.