Udana akcja służb. Fanty trafiły do depozytu
Kolejne podróbki nie trafią na rynek. W wyniku wspólnej akcji Krajowej Administracji Skarbowej i policji udało się zlikwidować magazyn, w którym przechowywano podrabiane produkty. Przestępcy szykowali do handlu podróbki m.in. odzieży i perfum.
Działania podjęte przez Krajową Administrację Skarbową z Mazowsza oraz Centralne Biuro Śledcze Policji zaowocowały rozbiciem nielegalnej działalności polegającej na sprzedaży podróbek. W wyniku wspólnej akcji udało się zlikwidować magazyn, w którym przechowywano podrabiane produkty. Wśród zarekwirowanych przedmiotów znalazła się odzież, obuwie, różnego rodzaju galanteria oraz perfumy, na których bezprawnie umieszczono znaki towarowe wielu popularnych marek.
Wspólna akcja służb
W trakcie wspólnej operacji, funkcjonariusze z Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie oraz policjanci z CBŚP przeprowadzili kontrolę magazynu zlokalizowanego w stolicy, oraz mieszkania na terenie powiatu wołomińskiego. W obu tych miejscach zabezpieczono towary, które były oznaczone znakami towarowymi znanych na całym świecie marek — poinformowała Justyna Pasieczyńska, rzecznik prasowy szefa KAS, posiadająca stopień młodszego aspiranta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czekają nas głodowe emerytury. To problem ekonomiczny, nie demograficzny - Biznes Klasa #14
Wewnątrz magazynu funkcjonariusze natrafili na prawie 5 tys. podrabianych produktów. Wśród nich były różnego rodzaju ubrania, obuwie, perfumy oraz różne artykuły galanteryjne, które były starannie ułożone na regałach oraz w skrzynkach. Odzież była rozwieszona na stojakach oraz poupychana w torbach. Według szacunków śledczych wartość tych towarów, gdyby były autentyczne, wyniosłaby blisko 2 mln zł.
"Przedstawiciel kancelarii prawnej, która reprezentuje właścicieli praw do znaków towarowych, potwierdził, że towary zabezpieczone przez funkcjonariuszy zostały nielegalnie oznaczone zastrzeżonymi znakami towarowymi. W związku z tym złożył on wniosek o ściganie sprawcy tego przestępstwa" - dodała Pasieczyńska.
"Handel podróbkami jest przestępstwem"
Podkomisarz Paweł Żukiewicz, który jest członkiem Zespołu Prasowego CBŚP, poinformował, że w trakcie akcji zatrzymano 41-letniego mężczyznę. Postawiono mu zarzuty wprowadzania do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi.
Handel podróbkami jest przestępstwem. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - zaznaczył Żukiewicz.
Funkcjonariusze przeprowadzili również kontrolę w miejscu zamieszkania zatrzymanego mężczyzny. Tam również natrafili na podrabiane towary. Wszystkie zabezpieczone podróbki zostały przewiezione do magazynu depozytowego MUCS, gdzie zostały zabezpieczone na potrzeby dalszych czynności procesowych. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Praga Północ.