Trwa ładowanie...

Udaremniono przemyt ponad tony łusek. Miały trafić do Chin

Przeszło tona łusek łuskowca o wartości 50 mln batów (5,7 mln zł), które mogą pochodzić od 3-4 tys. martwych zwierząt, wpadła w ręce tajlandzkiej policji – informuje agencja AP w piątek. Służby podejrzewają, że miały one trafić docelowo do Chin.

Wielu gatunkom łuskowców grozi wyginięcieWielu gatunkom łuskowców grozi wyginięcieŹródło: Pixabay, fot: Alex Strachan 7523944
d14y2gu
d14y2gu

Władze Tajlandii poinformowały w czwartek o udaremnieniu przemytu ponad tony łusek łuskowców (pangolinów) o czarnorynkowej wartości ok. 40 tys. batów, czyli 4,6 tys. zł za kilogram. Jak donosi strona internetowa Zoo w Ostrawie, z powodu popytu na rzekomo lecznicze lub magiczne działanie łusek i mięsa, łuskowce są obecnie najczęściej przemycanymi ssakami świata. Ponadto zwierzęta te łowi się dla mięsa, które w Azji uważane jest za luksusowy delikates, symbol bogactwa i wyższej pozycji społecznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samolot się spóźnił, wycieczka przepadła. Kiedy pasażerom przysługuje więcej niż 600 euro odszkodowania?

Przemyt drogocennych łusek

Łuski zostały znalezione w środę wieczorem w północno-wschodniej prowincji Kalasin. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy przyznali się do stawianych im zarzutów. Przemycony z Malezji towar, pokazany podczas konferencji prasowej, był wysuszony i znajdował się w workach po nawozach, na których widniały chińskie znaki i numery. Według regionalnego zastępcy szefa wydziału ds. przestępstw środowiskowych transport miał prawdopodobnie trafić do sprzedaży w Chinach.

Taka liczba łusek może pochodzić od co najmniej 3-4 tys. martwych pangolinów - stwierdził Prasert Sonsatahpornkul, urzędnik ds. ochrony przyrody, dodając, że łuski zostaną zbadane w celu ustalenia gatunku pangolinów.

Nielegalny handel łuskowcami podsycają wierzenia tradycyjnej ludowej medycyny Chin i Wietnamu, w których łuskom tych zwierząt przypisuje się właściwości lecznicze, mimo że nie ma na to naukowych dowodów. Wielu ich gatunkom grozi wyginięcie. Szacuje się, że w 2019 r. sprzedano z tego powodu prawie 200 tys. tych zwierząt.

Na ratunek łuskowcom

W odpowiedzi na krytyczną sytuację łuskowców powstał nowy program ratunkowy w celu ochrony łuskowców na Sumatrze w Indonezji, nazwany Trenggiling Conservation Program - czytamy na stronie internetowej ostrawskiego zoo. Program nadzoruje indonezyjska fundacja PASAL Foundation, założona w 2017 roku przez czeskich działaczy ekologicznych. Jak informuje Zoo Ostrava, organizacja TRAFFIC oszacowała, że w Indonezji corocznie kłusownicy zabijają ponad 10 tys. łuskowców. "Program ma więc na celu ograniczenie nielegalnego handlu łuskowcami i zatrzymanie obniżania ich populacji w przyrodzie".

d14y2gu

W Indonezji łuskowiec jest gatunkiem bezwzględnie chronionym, za jego posiadanie, zabicie lub handel grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności i grzywna w przeliczeniu do 900 tys. złotych - donosi serwis.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d14y2gu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d14y2gu