"Nasza struktura przerobu ropy naftowej w 2016 r.obejmowała 75% ropy ural. W I kw. br. przerabialiśmy już 30% surowca z innych źródeł, przy wykorzystaniu mocy produkcyjnych powyżej 97%" - powiedział Kawula podczas prezentacji wyników.
Grupa Lotos pozyskiwała w tym czasie ropę od partnerów handlowych w Polsce, z własnego wydobycia oraz kierunku blisko-wschodniego.
"Wzrost przerabianej ropy z innych źródeł to po części efekt przestoju remontowego w rafinerii, ale również sytuacji rynkowej. Nie mamy celu, by ograniczać udział ropy rosyjskiej, a jedynie ekonomiczny, by maksymalizować zyski. W dużej mierze korzystamy na sytuacji na globalnym rynku i walki konkurencyjnej pomiędzy koncernami wydobywającymi ropę" - dodał Kawula.
Grupa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Lotos wyniosły 20,9 mld zł w 2016 roku.
(ISBnews)