UE podpisała porozumienie z Ukrainą. Rosja wznowi tranzyt gazu?

Dostawy rosyjskiego gazu do Europy mogą być wznowione już dziś, po tym, jak Ukraina podpisała z Unią Europejską porozumienie dotyczące tranzytu - przekazał czeski minister przemysłu i handlu Martin Riman, który prowadził negocjacje z Kijowem w imieniu UE.

UE podpisała porozumienie z Ukrainą. Rosja wznowi tranzyt gazu?
Źródło zdjęć: © AFP | Sergei Supinsky

11.01.2009 | aktual.: 11.01.2009 01:31

Wcześniej ukraińska premier Julia Tymoszenko poinformowała, że przedstawiciele jej kraju oraz Unii Europejskiej podpisali porozumienie o komisji kontrolującej tranzyt gazu przez terytorium Ukrainy.

Premier Czech Mirek Topolanek spotkał się z Tymoszenko po przylocie z Moskwy, gdzie taki sam protokół podpisały władze rosyjskie. Witając się z szefową rządu zapewnił, że Rosja zgodziła się na uwzględnienie ukraińskiego stanowiska w tej sprawie.

- Po ponad 5-godzinnej rozmowie z (premierem Rosji Władimirem) Putinem zgodziliśmy się, że włączymy do tego dokumentu wszystkie wasze propozycje - powiedział czeski premier.

Topolanek ujawnił, że w związku z tym, iż Rosja i Ukraina przygotowały po dwie własne wersje dokumentu, Unia opracowała dodatkowy, piąty wariant, zawierający propozycje obu stron. - Właśnie ten wariant wam zaproponowaliśmy - powiedział.

Ukraińskie władze twierdziły wcześniej, że treść protokołu jest im znana jedynie ze źródeł nieoficjalnych. Domagały się także, by w komisji monitorującej tranzyt gazu Kijów był reprezentowany przez taką samą liczbę obserwatorów, jak Moskwa.

Specjaliści już w niedzielę mają podzielić się na pięć grup i zająć kontrolą ukraińskich stacji przesyłowych na trasie rurociągów. Po dwie grupy mają pojechać na wschód i na zachód Ukrainy, a jedna zostanie w Kijowie, w centrali Ukrtranshazu.

Moskwa zapowiadała wielokrotnie, że po zawarciu umowy i rozpoczęciu prac ekspertów, wznowi dostawy gazu do państw Unii Europejskiej przez Ukrainę. Prezes Gazpromu Aleksiej Miller podkreślił, że początkowo zostanie przesłana minimalna ilość paliwa, co pozwoli Rosjanom sprawdzić, czy Kijów nie zabiera sobie gazu. Jeżeli taki fakt nie zostanie stwierdzony, ilość paliwa będzie natychmiast zwiększona.

rosjaukrainatymoszenko
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)