Ugoda uratowała firmę
- Po części dobór instrumentów finansowych, zabezpieczających nasze przychody w walutach, nie był najlepszy - przyznaje Józef Siwiec, prezes Zakładów Magnezytowych Ropczyce.
Spółka straciła na "toksycznych" opcjach 12 mln zł, co obciąży tegoroczny wynik. Ropczyce przerwały milczenie, jakie towarzyszyło negocjacjom z Bankiem Millennium. Ich szef przekonuje, że ryzyko wystąpienia z podobnym żądaniem przez inne banki zostało dzięki ugodzie z Millennium oddalone.
Zarząd ma za to dobre wieści z Chin. Jest w przededniu sprzedaży udziałów w nieudanym joint venture i powołania nowej spółki, już ze 100-proc. udziałem własnym.
Adam Roguski
Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet
