Ukraina grozi zakazem importu polskiego mięsa

Ukraiński Komitet Medycyny Weterynaryjnej ponownie grozi sankcjami polskim producentom mięsa wieprzowego, w których wyrobach znajdowane są m.in. antybiotyki i pałeczki okrężnicy - doniósł w czwartek dziennik "Kommiersant-Ukraina".

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski poinformował PAP w czwartek, że jest zdziwiony takimi doniesieniami. Podkreślił, że do Inspekcji Weterynaryjnej nie dotarły żadne oficjalne informacje z Ukrainy na ten temat.

Znawcy rynku mięsnego na Ukrainie nie oczekują wprowadzenia całkowitego zakazu importu mięsa z Polski, jednak Komitet ostrzega przed możliwym audytem polskich służb weterynaryjnych, oraz zakazem wwożenia mięsa i jego wyrobów dla niektórych polskich producentów.

Eksperci podkreślają, że całkowity zakaz wwozu wyrobów i mięsa z Polski mógłby doprowadzić do gwałtownego wzrostu ich cen na rynku ukraińskim. Przypominają, że taki zakaz był wydany w 2006 r., co spowodowało, iż mięso i kiełbasy podrożały na Ukrainie o 45 procent.

- Komitet Medycyny Weterynaryjnej ma pretensje do jakości wyrobów mięsnych z Polski - oświadczył cytowany przez gazetę szef tej instytucji, Iwan Bisiuk.

"Kommiersant-Ukraina" podkreśla, iż antybiotyki i bakterie znajdowane w importowanym zza zachodniej granicy Ukrainy mięsie świadczą, że wyroby z Polski bywają nieświeże, a ich spożycie może zaowocować zatruciem pokarmowym.

Dziennik zauważa, że Polska jest głównym dostawcą półproduktów mięsnych na Ukrainę. Według ukraińskich służb celnych z Polski trafia tu 55 proc. całego importu mięsa.

Głównym wyrobem, kupowanym w polskich masarniach, jest popularna na Ukrainie słonina. Służy ona do produkcji kiełbas, stanowiąc ok. 70 proc. ich składu.

"Kommiersant-Ukraina" pisze, że w tym roku cena słoniny importowanej była średnio o 5,2 razy niższa od ceny słoniny wyrabianej na Ukrainie.

- Z tego powodu wątpliwe jest, by Komitet Medycyny Weterynaryjnej zdecydował się na wprowadzenie całkowitego zakazu importu (mięsa wieprzowego i wyrobów - PAP), a jego działania ograniczą się sankcjami wobec niektórych polskich przedsiębiorstw - powiedział gazecie Serhij Naływka z jednej z ukraińskich firm konsultingowych.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok