Unia znów liberalizuje przepisy transportu drogowego

Parlament Europejski zatwierdził w czwartek
pakiet przepisów w sprawie dalszej liberalizacji transportu
drogowego w UE, w tym zasad świadczenia usług przez przewoźników z
innego kraju. Dopuszczono m.in. możliwość pracy kierowców
autokarów bez przerwy przez 12 dni.

Od 1 stycznia przyszłego roku zacznie obowiązywać zasada "12 dni pracy". Umożliwi ona kierowcom obsługującym wycieczki zagraniczne odroczenie obowiązkowego okresu wypoczynku - zamiast po sześciu dniach, będą zobowiązani do odpoczynku po 12 kolejnych okresach 24- godzinnych - pod określonymi warunkami (obowiązek odpoczynku przed i po wyjeździe, ograniczenie jazdy w nocy do 3 godzin itd).

Do tej pory kierowcy musieli wykorzystywać jeden dzień na odpoczynek co sześć dni w podróży. Przewoźnicy musieli więc zatrudniać lokalnych kierowców do prowadzenia swoich autokarów lub wysyłać dwóch kierowców na każdą organizowaną wycieczkę objazdową, a to podnosiło koszty ponoszone przez turystów.

Inne przyjęte przepisy, uzgodnione już z krajami członkowskimi, mają m.in. zliberalizować rynek przewozów towarowych, by zagwarantować, że po europejskich drogach nie będą jeździć, ze szkodą dla środowiska, puste ciężarówki.

Chodzi o tzw. kabotaż, czyli wykonywanie przewozów między dwoma miastami w innym kraju niż kraj pochodzenia przewoźnika - np. kiedy ciężarówka wraca po dostarczeniu towaru. Dzięki temu wyeliminowane mają być "puste" przejazdy, co przyczyni się do redukcji emisji CO2, która jest teraz jednym z priorytetów UE.

Przyjęty kompromis jest bardzo skomplikowany - kabotaż obwarowano wieloma warunkami. Dozwolone mają być trzy jazdy kabotażowe w ciągu siedmiu dni po wykonaniu przewozu międzynarodowego. Operacje kabotażowe będą ograniczone do jednej operacji kabotażowej w poszczególnym kraju. Przewozy te będą mogły być wykonywane w ciągu trzech dni następujących po wjeździe bez ładunku na terytorium danego państwa członkowskiego.

Dla przykładu: polski kierowca po dostarczeniu towaru do Francji będzie mógł - w drodze powrotnej do Polski - wykonać po jednej operacji w Belgii, Holandii i Niemczech. Te zasady zaczną obowiązywać 6 miesięcy od opublikowania rozporządzenia.

Sprawdzenie, czy te zasady są respektowane, ma być możliwe dzięki listom przewozowym. Obecnie możliwość wykonywania przewozów w innym kraju UE jest częstokroć ograniczona szeregiem przepisów, którymi władze usiłują chronić swoich własnych przewoźników.

Tzw. pakiet drogowy obejmuje też przepisy w sprawie surowszych, jednolitych w całej UE kontroli działalności firm transportowych, dokumentów i certyfikatów wymaganych od kierowców. Władze krajowe, które będą odpowiedzialne za ich wydawanie, mają zbudować kompatybilne elektroniczne rejestry tego rodzaju licencji. Będą zobowiązane do uznawania wykroczeń popełnionych w innym kraju członkowskim i - w razie potrzeby - zabierania zezwoleń.

Przepisy pozbawią przewoźników o wątpliwej reputacji możliwości używania jakiegoś kraju jako "adresu skrzynki pocztowej" lub przynajmniej utrudnią takie praktyki. Zdarza się bowiem, że przedsiębiorstwo jest formalnie zarejestrowane w jednym państwie, ale w rzeczywistości prowadzi działalności w innym.

W UE działa ponad 900 tys. firm zajmujących się transportem drogowym, zatrudniających w sumie 4,6 mln osób. Do 2020 roku transport towarów drogą lądową ma wzrosnąć o 55 proc. w porównaniu z 2000 rokiem (transport międzynarodowy nawet dwukrotnie).

Michał Kot

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Jak zrozumieć rachunek za prąd? Oto najważniejsze elementy
Jak zrozumieć rachunek za prąd? Oto najważniejsze elementy
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Bas niezgody. Spór mieszkańców apartamentowców z klubem fitness
Bas niezgody. Spór mieszkańców apartamentowców z klubem fitness
Te grzyby kosztują 4 tys. zł. Podpowiada, gdzie je sadzić
Te grzyby kosztują 4 tys. zł. Podpowiada, gdzie je sadzić
Koniec zakładu z grupy polskiego miliardera. Wypłacili ogromne bonusy
Koniec zakładu z grupy polskiego miliardera. Wypłacili ogromne bonusy
Niektórzy będą mogli uniknąć podatku od spadku. Rząd ma nowy pomysł
Niektórzy będą mogli uniknąć podatku od spadku. Rząd ma nowy pomysł
Bez uprawnień, bez poszanowania zasad. Rolniczka w rękach policji
Bez uprawnień, bez poszanowania zasad. Rolniczka w rękach policji
Zakazane przy cukrzycy. Polacy kupują je na potęgę
Zakazane przy cukrzycy. Polacy kupują je na potęgę
Nie rozbił kumulacji, a wygrał w Eurojackpot. Oto nagroda Polaka
Nie rozbił kumulacji, a wygrał w Eurojackpot. Oto nagroda Polaka
Wydano ostrzeżenie przed syropem. Zgony dzieci w Indiach
Wydano ostrzeżenie przed syropem. Zgony dzieci w Indiach