UOKiK przestrzega przed szaleństwem świątecznych zakupów
Z badań Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że do kupowania niepotrzebnych towarów przyznaje się 20 proc. Polaków.
Poddani atmosferze świąt i gorączce zakupów, nakręcanej przez promocje sklepów detalicznych, często kupujemy produkty, które nie są nam potrzebne. Potem bywają problemy ze zwrotem towaru, bo polskie sklepy, inaczej niż na Zachodzie Europy, starają się utrudniać zwroty.
UOKiK zaleca rozwagę na zakupach i dokładne czytanie etykiet. Na kartonie powinno być jasno napisane, czy kupujemy napój, sok czy nektar. Mają one bowiem zupełnie inny skład, charakterystykę i trwałość. Jeśli cena tego samego produktu jest inna na półce niż w kasie sklepu mamy prawo do zakupu po takiej cenie, jaka widnieje na półce. Jeżeli zapłaciliśmy za produkt więcej, sprzedawca powinien oddać różnicę. Z kolei wybierając produkty z gratisem, sprawdźmy czy rzeczywiście jest on darmowy. Może się okazać, że za taki zestaw będziemy musieli zapłacić więcej niż gdybyśmy każdą z tych rzeczy kupili osobno. Zwrot produktu, który nie ma wad, a po prostu nam się nie podoba, zależy wyłącznie od dobrej woli sprzedawcy.
IP