Upadli z hukiem. 900 osób zostanie bez pracy
Fabryka Northvolt w Skellefteå zakończy produkcję baterii z końcem czerwca, co oznacza zwolnienia dla większości z 900 pracowników. Pierwsze zwolnienia zaczną się już na początku przyszłego tygodnia.
Decyzja o zaprzestaniu produkcji w fabryce Northvolt w Skellefteå na północy Szwecji została ogłoszona przez syndyka masy upadłościowej. Produkcja zakończy się z końcem czerwca, co wiąże się z masowymi zwolnieniami wśród 900 zatrudnionych osób.
Problemy finansowe i brak klientów
Syndyk Mikael Kubu poinformował, że produkcja ogniw bateryjnych była możliwa dzięki współpracy z firmą Scania, producentem ciężarówek. Jednak Scania zdecydowała się na tańszego dostawcę z Chin, firmę CATL. To spowodowało, że Northvolt stracił jedynego klienta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Syndykowi nie udało się znaleźć kupca na fabrykę w Skellefteå. Kubu podkreślił, że tego typu projekty wymagają wsparcia ze strony państwa lub Unii Europejskiej, aby mogły się rozwijać. Rząd Szwecji do tej pory nie zdecydował się na inwestycję publicznych środków w ten projekt.
Konsekwencje dla pracowników
Zwolnienia dotkną wielu imigrantów, którzy mają pozwolenie na pobyt w Szwecji na podstawie umowy o pracę. Po utracie zatrudnienia będą musieli znaleźć nowe zajęcie w ciągu trzech miesięcy lub opuścić kraj. Produkcja będzie stopniowo wygaszana.
Pierwsze zwolnienia zaplanowano na ostatni tydzień maja. W lipcu pozostaną jedynie osoby odpowiedzialne za utrzymanie obiektu.
Northvolt miał na celu produkcję baterii do samochodów, aby uniezależnić europejski przemysł od importu z Chin. Jednak w praktyce okazało się to trudne do zrealizowania. W bateriach produkowanych w Szwecji znajdowały się chińskie komponenty, co podważało ideę samowystarczalności.