Vestor DM: Docelowy poziom indeksu WIG20 to 2 150 pkt na koniec 2017 r.

Warszawa, 19.01.2017 (ISBnews) - Krajowy rynek akcji czeka na projekty związane z tzw. Programem Budowy Kapitału, czyli przekształceniem otwarte fundusze emerytalne (OFE) w fundusze polskich akcji oraz stworzenie III filara. Przyjęcie programu w proponowanym kształcie będzie miało pozytywny wpływ na nastawienie inwestorów do naszego rynku, choć efekty w postaci napływu kapitału z nowego filara na GPW będę widoczne dopiero od II połowy 2018 r. Docelowy poziom indeksu WIG20 na koniec roku to 2 150 pkt, co oznacza wzrost o 10,2% r/r, poinformował wiceprezes Vestor DM Tomasz Bardziłowski. 

19.01.2017 13:21

"Spodziewamy się wzrostu zysków spółek z WIG20 o prawie 11% rok do roku, po spadku o 19% w ubiegłym roku. Wyceny indeksów nie powinny obniżyć się. Wzrosty cen akcji będą zbliżone do wzrostu zysków spółek. Wzrost WIG20 w grudniu i styczniu to efekt impulsu, który był spowodowany przez wzrost cen surowców i dolara. Oczekujemy, że WIG20 wzrośnie do 2 150 punktów na koniec roku, co będzie oznaczało wzrost o 10,2% rok do roku" - powiedział Bardziłowski podczas konferencji prasowej.

Dodał, że zyski średnich i mniejszych spółek wzrosną szybciej, dzięki czemu WIG zanotuje wzrost zagregowanych zysków o 17%, po spadku o 8% w 2016 r.

"Wyznaczamy docelowy poziom indeksu WIG na koniec roku na 58 600 pkt, co oznacza ponad 13-proc. wzrost" - powiedział Bardziłowski.

Analitycy Vestor DM przeważają takie sektory, jak banki, wydobycie oraz deweloperzy mieszkaniowi. Z kolei zalecenie "niedoważaj" wydali dla takich sektorów, jak paliwa-upstrem oraz energetyka.

"Uważamy, że dużo negatywów związanych z sektorem bankowym jest już w wycenie banków. Ryzyko najgorszego scenariusza związanego z kredytami w CHF zostało oddalone. Naszym top pick jest Pekao, które jest najlepiej skapitalizowanym bankiem w sektorze, płacącym najwyższą dywidendę i z nieznaczną ekspozycją na kredyty walutowe" - powiedział Bardziłowski.

Analitycy oczekują w tym roku utrzymania jednocyfrowego wzrostu akcji kredytowej, głównie kredytów konsumpcyjnych, przy nadal słabym popycie na kredyty dla przedsiębiorstw i kredyty hipoteczne. Głównym czynnikiem ryzyka pozostaje nie rozwiązana kwestia kredytów walutowych.

W sektorze wydobywczym dobre perspektywy ma KGHM, który już korzysta na silnym dolarze. Dodatkowo, 2017 rok będzie stał pod znakiem normalizacji cen miedzi, której notowania odbiły pod koniec 2016 r.

Wśród deweloperów mieszkaniowych Vestor DM preferuje z kolei Robyg, Archicom oraz Vantage Development. Bieżący rok przyniesie kontynuację wysokich poziomów przedsprzedaży, szczególnie wśród mniejszych deweloperów.

Wiceprezes Vestor DM przypomniał, że w ub. roku głównym ryzykiem dla polskiego rynku akcji była kwestia przyszłości OFE. W lipcu wicepremier Mateusz Morawiecki przedstawił Program Budowy Kapitału, który - w jego ocenie - oddala ryzyko pełnej nacjonalizacji OFE i daje nadzieje na napływ kapitału na giełdę w długim terminie.

"PBK usuwa ryzyko pełnej nacjonalizacji OFE, co byłoby katastrofalne dla samych OFE, jak i całego rynku kapitałowego, wprowadza budowę III filara oszczędności emerytalnych i dodaje 13 mld zł rocznie dodatkowych rocznych długoterminowych środków. To jego niewątpliwe zalety. Program - jeśli zostanie wprowadzony w proponowanym kształcie - będzie miał pozytywny wpływ na rynek kapitałowy, szczególnie od II połowy 2018 r." - podkreślił Bardziłowski.

Dodał, że przy założeniu, że 20% rocznych napływów do PBK będzie inwestowane na GPW, wraz z reinwestycjami dywidend przez nowe OFE, napływ netto do polskich akcji może wynieść 1 mld zł w 2018 r. oraz 1,8 mld zł w 2019 r.

Wśród wad Programu Bardziłowski wymienił m.in. przesunięcie 25% aktywów OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD), tj. częściową nacjonalizację. Ponadto fundusze w ciągu pierwszych dwóch lat będą zarządzane przez Polski Fundusz Rozwoju, co rodzi ryzyko inwestycji w projekty nieuzasadnione ekonomicznie. Rząd przyjął założenia PBK w grudniu ub. r., ale nadal jest to propozycja, która może być zmieniona.

Według Vestor DM, polska gospodarka wzrośnie w tym roku o 3,1%, głównie dzięki funduszom UE (nowa perspektywa 2014-2020 zakłada wzrost dofinansowania do 76,9 mld euro wobec 67,3 mld euro w poprzedniej) i silnej konsumpcji prywatnej, a także wzrostowi płac i spadkowi bezrobocia. Dobra koniunktura w Niemczech będzie wspierała eksport.

"To, co może przyspieszyć bardziej, to polski eksport, wyższa konsumpcja może z kolei doprowadzić do wzrostu importu. Pozytywny jest wzrost środków z UE, ale zachowanie przedsiębiorców, będących pod dużą presją zmian, jest dużą niewiadomą" - uważa Bardziłowski.

W jego ocenie, bieżący rok przyniesie poprawę w zakresie inwestycji. Z kolei wyższy deficyt oraz rekordowy zysk NBP pozwolą sfinansować wzrost wydatków na 500+ do 22,6 mld zł w 2017 r. wobec 17 mld zł w ub. roku, nawet jeśli ściągalność podatków nie poprawi się.

Według Vestor DM, inflacja osiągnie blisko 2% już w I połowie br., ale pierwsze podwyżki stóp będą miały miejsce dopiero w 2018 r. - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie będzie wyprzedzała Europejskiego Banku Centralnego (EBC).

Bardziłowski uważa, że w ujęciu globalnym ważnym tematem na 2017 rok jest ruch w stronę ekspansji fiskalnej następujący po wielu latach stymulacji monetarnej. W efekcie oczekiwane jest przyspieszenie "Wielkiej Rotacji" z rynków obligacji na rynki akcji i surowców.

"Na to rynek gra i oczekuje, że ta ekspansja nastąpi. Kolejny czynnik to wzrost oczekiwań inflacyjnych, a sektory, które korzystają na wzroście inflacji, to głównie banki i surowce. Wydaje się, że czarnych łabędzi w tym roku będzie mniej niż w 2016 r." - uważa wiceprezes Vestor DM.

Dodał, że akcje rynków wschodzących, w tym polskie będą beneficjentami globalnych przepływów. Jeśli w Europie sektor bankowy będzie lepiej się zachowywał, powinno to wpłynąć również pozytywnie na polskie banki.

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)