Trwa ładowanie...
d2eqtag

W '10 wzrost PKB 3 proc. plus, głównym czynnikiem popyt krajowy - Winiecki z RPP

28.01. Warszawa (PAP) - W tym roku dynamika wzrostu gospodarczego wyniesie ok. 3 proc., z nieznacznymi odchyleniami raczej w górę, niż w dół - ocenia prof. Jan Winiecki, członek...

d2eqtag
d2eqtag

28.01. Warszawa (PAP) - W tym roku dynamika wzrostu gospodarczego wyniesie ok. 3 proc., z nieznacznymi odchyleniami raczej w górę, niż w dół - ocenia prof. Jan Winiecki, członek RPP.

"(...) w najbliższych latach wzrost PKB Polski widzę na poziomie 3 proc. plus" - napisał Winiecki w datowanym na 24 stycznia biuletynie West LB.

Członek RPP ocenia, że głównym czynnikiem wzrostu będzie popyt krajowy.

"W warunkach oczekiwanego wzrostu PKB w Europie Zachodniej 1,0-1,5 proc. rocznie, dobrze będzie, jeśli nasz eksport - dzięki sporej konkurencyjności - rosnąć będzie w tempie 6-9 proc. rocznie. To zaś z kolei znacznie obniży dynamikę produkcji przemysłu przetwórczego w stosunku do rejestrowanej w poprzednich kilku latach" - napisał Winiecki.

d2eqtag

"Liczyć, więc, musimy przede wszystkim na popyt krajowy. I tak, możemy liczyć na konsumpcję prywatną, biorąc pod uwagę pewien, umiarkowanie wysoki, optymizm, do zakupów dóbr trwałego użytku. (...) Dalej, w obszarze inwestycji, najpierw +ratować+ nas będą fundusze unijne i z (dość sporym) opóźnieniem, ze względu na dość powolny wzrost popytu, inwestycje prywatne. Nie widać więc bodźców do skokowych przyrostów PKB; stąd prognoza raczej stabilnego tempa wzrostu: oczekiwany wzrost PKB na mniej więcej tym samym poziomie 3 proc. z niewielkimi zmianami raczej w górę niż w dół" - dodał.

Winiecki wątpi w znaczy wzrost napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych.

"Jest pewien czynnik wzrostu gospodarczego, który uważa się za możliwy do osiągnięcia. Otóż dobry odbiór Polski w skali międzynarodowej stać się może - tak wygląda argumentacja - bodźcem do szybszego wzrostu zagranicznych inwestycji bezpośrednich (ZIB) w roku 2011 i latach następnych. Autor niniejszego ma jednakże spore wątpliwości w tym względzie. Rzeczywiście, po latach recesji zawsze odnotowuje się wzrost ZIB w skali światowej. Jednakże - po pierwsze, po recesji zagraniczne inwestycje bezpośrednie są niższe w skali światowej przez około dwa lata. A po drugie, w warunkach świata rosnącego bardziej powoli niż po poprzednich recesjach, ten wzrost będzie wolniejszy i raczej będzie następować w obszarach szybszego wzrostu" - napisał Winiecki.

W środowym wywiadzie dla PAP prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman ocenił, że napływ BIZ w 2010 r. może być zbliżony do 2009 r., czyli ukształtować się pomiędzy 8 a 9 mld euro. (PAP)

fdu/ asa/

d2eqtag
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2eqtag