W 2010 roku ma się odbyć powszechny spis rolny
W 2010 roku odbędzie się powszechny spis
rolny - zakłada projekt ustawy w tej sprawie, który we wtorek
zatwierdził rząd. Byłby to pierwszy taki spis od przystąpienia
Polski do Unii Europejskiej.
05.05.2009 15:40
Poprzedni spis rolny odbył się w 2002 roku. Od tego czasu w rolnictwie nastąpiły znaczące zmiany m.in. spowodowane objęciem Polski Wspólną Polityką Rolną.
Projektowana ustawa zakłada uzyskanie informacji m.in. dotyczących ogólnej charakterystyki gospodarstwa rolnego, powierzchni gruntów, zasiewów, liczebności i struktury pogłowia zwierząt gospodarskich, o liczbie ciągników i innych maszyn rolniczych, zużyciu nawozów, strukturze dochodów gospodarstwa rolnego i na temat korzystania z programów wsparcia dla rolnictwa.
Dotychczas w spisach rolnych głównym źródłem wiedzy o gospodarstwie rolnym były informacje uzyskiwane bezpośrednio od rolników w drodze wywiadu przeprowadzanego przez rachmistrza spisowego.
W spisie rolnym, który będzie przeprowadzony w 2010 r., przewiduje się wykorzystanie wszystkich dostępnych systemów administracyjnych. Dopiero jeżeli te dane będą niewystarczające, informacje o gospodarstwie będą pozyskiwane od rolnika. Spisem na szczeblu centralnym ma kierować prezes GUS.
Projekt ustawy zakłada, że dane o rolnictwie będą pozyskiwane w formie elektronicznej, a nie jak dotychczas w papierowej. Do tego celu zostanie wykorzystany internet, stosowany będzie także wywiad telefoniczny.
Badaniem pełnym objętych będzie ok. 1,7 mln gospodarstw rolnych, prowadzących działalność rolniczą, o powierzchni użytków rolnych wynoszącej co najmniej 1 ha i ok. 10 tys. gospodarstw rolnych, prowadzących uprawę roślin lub chów zwierząt gospodarskich, o powierzchni użytków rolnych poniżej 1 ha.
Spis reprezentacyjny ma dotyczyć ok. 150 tys. innych gospodarstw, tj. takich, które prowadzą działalność rolniczą na gruntach powierzchni poniżej 1 ha użytków rolnych (nie ujętych powyżej) oraz gospodarstw rolnych, które nie zajmują się rolnictwem.
W ramach spisu przeprowadzone zostanie także badanie metod produkcji rolnej w 200 tys. gospodarstw rolnych.