W.Brytania/Lider opozycji proponuje nowe podatki

Lider Partii Pracy - największej partii opozycyjnej, Ed Miliband wysunął nowe propozycje podatkowe wobec właścicieli drogich nieruchomości, koncernów tytoniowych oraz funduszy hedgingowych i przeznaczenie przychodu z nich na publiczną służbę zdrowia.

23.09.2014 17:20

Jego propozycje ogłoszone we wtorek na dorocznym zjeździe laburzystów w Manchesterze przewidują m. in. opodatkowanie nieruchomości, których rynkowa wartość przekracza 2 mln funtów, co przyniosłoby fiskusowi 1,2 mld funtów rocznie oraz funduszy hedgingowych z tytułu dzierżawienia akcji od banków inwestycyjnych, co dałoby przychód szacowany na 500 mln funtów rocznie.

Inne rozwiązania podatkowe przewidują usunięcie podatkowej furtki w postaci zakupu euroobligacji przez duże brytyjskie firmy, które tym sposobem przerzucają zyski z Wielkiej Brytanii do innego kraju, uchylając się od brytyjskich zobowiązań podatkowych. Partia Pracy, zapobiegłaby też wykorzystywaniu tzw. spółek parasolowych, zwykle mających siedzibę w innym kraju, używanych do uniknięcia podatku korporacyjnego.

Koncerny tytoniowe musiałyby też wnieść wyższy podatkowy wkład w leczenie chorób wywołanych przez nałóg nikotynowy. Wysokość tego wkładu byłaby powiązana z udziałem poszczególnych koncernów tytoniowych w rynku.

Miliband chce, by przychód z tych dodatkowych podatków i uszczelnienia luk podatkowych wygenerował 2,5 mld funtów rocznie, co pozwoliłoby na zwiększenie zatrudnienia w publicznej służbie zdrowia m. in. o 20 tys. pielęgniarek, 3 tys. akuszerek i położnych i 8 tys. lekarzy ogólnych.

Wybory powszechne odbędą się w W. Brytanii w maju 2015 r. Obecna runda partyjnych zjazdów jest ostatnią je poprzedzającą. Partia Pracy ma poparcie ok. 35 proc. wyborców, o kilka punktów procentowych więcej niż wewnętrznie podzieleni konserwatyści Davida Camerona.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)