Trwa ładowanie...
daifsfu

W oczekiwaniu na dane z rynku pracy

Na rynkach finansowych obserwujemy pogłębienie spadków. Klimat inwestycyjny pozostaje fatalny. Obawy o Hiszpanię i wciąż niejednoznaczne sondaże w Grecji potęgują niepewność o losy strefy euro. Rynki nie mają pretekstu do korekty na bardzo wyprzedanym rynku.

daifsfu
daifsfu

Dzisiaj w nocy zostały opublikowane ostateczne dane na temat chińskiego wskaźnika aktywności w sektorze przemysłowym. Indeks PMI opracowany przez HSBC spadł w maju do 48,4pkt. z 49,3pkt. w kwietniu, a więc odczyt był niższy niż wstępne szacunki na poziomie 48,7pkt. Z kolei oficjalny indeks PMI dla Chin spadł w maju do 50,4pkt., podczas gdy analitycy oczekiwali 52,2pkt. Opublikowany w czwartek raport ADP o liczbie nowych etatów w sektorze prywatnym, a także liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych były gorsze od prognoz. Tempo wzrostu gospodarczego w USA również spowalnia, co nie wróży dobrze kondycji gospodarki światowej. Z kolei dzisiejsze ostateczne dane na temat indeksów PMI ze strefy euro i Niemiec w maju były gorsze w porównaniu do kwietnia, jednak nieco lepsze od prognoz.

W dniu wczorajszym agencja Dow Jones Newswire podała, że europejski departament Międzynarodowego Funduszu Walutowego mógłby wesprzeć Hiszpanie w walce z kryzysem bankowym. MFW zaprzeczył, a rzecznik Funduszu powiedział, że rozważane są różne scenariusze gospodarcze we wszystkich państwach członkowskich. Zdaniem szefa Europejskiego banku Centralnego strefa euro potrzebuje wiarygodnych mechanizmów dofinansowania banków. Świadomość tego mają wszyscy, wciąż są to jednak tylko puste słowa. Wczoraj Komisja Europejska podała, że w obecnej formie europejski fundusz pomocowy nie jest w stanie wspierać bezpośrednio europejskich banków. Z kolei europejskim decydentom najwyraźniej brakuje remedium na obecny kryzys. Bezradność wobec pogarszającej się sytuacji w strefie euro ma swoje przełożenie na kurs europejskiej waluty, która już piąty tydzień z rzędu silnie traci na wartości. Już dawno nie obserwowaliśmy takiej serii nieustających spadków na EURUSD.

Wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja raportu z amerykańskiego rynku pracy. Dane te uchodzą za jedne z najważniejszych w miesiącu. Analitycy oczekują, że stopa bezrobocia w maju pozostanie na poziomie 8,1%, natomiast oczekiwany jest wzrost liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w USA do 150tys. w maju. Lepsze odczyty mogą stać się impulsem do odbicia na rynkach akcji. W dalszym ciągu jednak motorem wszelkich ruchów na rynku pozostaje wysoko awersja do ryzyka.

EURPLN
Indeks PMI dla przemysłu Polski po raz kolejny rozczarował i zanotował spadek do poziomu 48,9pkt. To zaważyło na notowaniach złotego, który od rana traci na wartości. Para EURPLN trwale przełamała opór na poziomie 4,40 i obecnie porusza się w kanale wzrostowym na wykresie godzinowym. Górne ograniczenie kanału wyznacza najbliższe wsparcie na poziomie 4,36 i opór w rejonie 4,43.

daifsfu

EURUSD
W średnim terminie celem spadków na EURUSD będą okolice minimum z czerwca 2010r, czyli rejon 1,19. Tam również przebiega dolne ograniczenie kanału spadkowego na wykresie tygodniowym. Perspektywy dla euro nie są najlepsze, także wszelkie korekty wzrostowe na tej parze będą okazją do wznawiania krótkich pozycji. Silny opór to poziom 1,2620.
GBPUSD
Jesteśmy coraz bliżej tegorocznego minimum na GBPUSD i poziom ten ma szanse zostać osiągnięty nawet dzisiaj. Dynamika spadków na funtdolarze jest duża, a utrzymujący się awersja do ryzyka tylko sprzyja spadkom na tej parze. Najbliższy opór to poziom 1,5400.
USDJPY
Japoński minister finansów ostrzegł przed możliwą interwencją w przypadku dalszego umocnienia jena. Para USDJPY pozostaje w trendzie spadkowym w granicach wyznaczonych przez dolne i górne ograniczenie kanału spadkowego. Silną strefą oporu są okolice 79,20-79,40. Najbliższe wsparcie to poziom 78 jenów za dolara.
Anna Wrzesińska
www.idmtrader.pl

daifsfu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
daifsfu