Trwa ładowanie...
d2auckt
euro
02-11-2010 12:09

W oczekiwaniu na jutrzejszą decyzję FOMC

Dzisiaj rozpoczyna się posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku Fedu (FOMC). Inwestorzy czekali na to wydarzenie już od dawna i co chwila zmieniali swoje oczekiwania co do decyzji, które Komitet miałby podjąć.

d2auckt
d2auckt

Dzisiaj rozpoczyna się posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku Fedu (FOMC). Inwestorzy czekali na to wydarzenie już od dawna i co chwila zmieniali swoje oczekiwania co do decyzji, które Komitet miałby podjąć.

Najpierw zastanawiano się nad tym, czy Fed przeprowadzi kolejną rundę drukowania pieniędzy w celu skupu z rynku obligacji i tym samym przesuwania w dół długiego końca krzywej rentowności, później natomiast, gdy było już oczywiste, że taki krok zostanie podjęty, spekulowano jakiego rzędu będzie to suma. W ślad za tymi spekulacjami, główna para walutowa po osiągnięciu 15 października 9-miesięcznego maksimum na poziomie 1.4158, weszła w fazę konsolidacji. Gdy dochodziły głosy o tym, że pakiet stymulacyjny będzie niski, dolar umacniał się w stosunku do euro. Gdy natomiast oczekiwano dużego zastrzyku, a pojawiające się przy okazji figury makro z amerykańskiej gospodarki były niższe od prognoz, dolar tracił wobec waluty eurolandu. Ostatecznie, po zeszłotygodniowej ankiecie przeprowadzonej przez Fed wśród instytucji finansowych okazuje się, że rynek spodziewa się pakietu wielkości 500 mld USD, które mają ujrzeć światło dzienne w okresie najbliższych sześciu miesięcy. Decyzja o przeznaczeniu na skup obligacji takiej
kwoty nie powinna więc wywołać większych ruchów na głównej parze walutowej, a przynajmniej nie takich, które pozwoliłyby na wyłamanie z zakresu 1.37 - 1.4160.

Posiedzenie FOMC będzie dwudniowe, a kluczowa decyzja zostanie ogłoszona jutro. Do tego czasu para EURUSD powinna kontynuować odrabianie strat z dnia wczorajszego i przetestować kolejny raz poziom 1.4000. Aby przebić ten poziom konieczny będzie prawdopodobnie sygnał fundamentalny, jednak takiego w dniu dzisiejszym zabraknie. Nie będą publikowane żadne figury, ani z USA, ani ze strefy euro. Ciekawiej zrobi się jutro, kiedy to oprócz decyzji FOMC, poznamy raport ADP, który przynajmniej co do kierunku zmian bywa często dobrym estymatorem piątkowych danych z rynku pracy.

EURUSD

W Polsce w dniu wczorajszym świętowaliśmy, podobnie było na Węgrzech i w Słowacji, inwestorzy z pozostałych krajów nie mieli jednak takiego luksusu i handel odbywał się w najlepsze. Główna para walutowa otworzyła się w niedzielę bardzo wysoko i na zakończenie sesji azjatyckiej dotarła do poziomu 1.40, później natomiast podczas sesji europejskiej dolar systematycznie sie umacniał. Ruch południowy, potwierdzał istotność oporu 1.40 i był typowo techniczny. Lepszy od prognoz odczyt indeksu ISM dla przemysłu w USA nie spotęgował spadków i niedługo po nim nastąpiło odwrócenie trendu. Najbliższym celem jest ponownie 1.40.

d2auckt

EURPLN

Silne odbicie w kierunku południowym na parze EURPLN, jakie obserwowaliśmy w piątek, idealnie wpisało się w zakres trzymiesięcznego kanału o lekko spadkowym nachyleniu. Odbicie to oznacza jednocześnie, że zarówno decyzja RPP o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian, jak również dobre wyniki sprzedaży detalicznej oraz publikacja projekcji inflacyjnej nie odegrały znaczącej roli dla przyszłych notowań złotego. Wczoraj handel naszą walutą był znikomy, żeby nie powiedzieć żaden, dzisiaj natomiast piątkowy ruch jest kontynuowany. Najbliższym celem dla pary EURPLN będzie poziom 3.92.

GBPUSD

Wczoraj poznaliśmy lepszy od oczekiwań odczyt indeksu PMI w sektorze przemysłowym co spowodowało silny wzrost kursu GBPUSD, dzisiaj natomiast słabszy odczyt indeksu PMI dla sektora konstrukcyjnego wywołało spadki tej pary walutowej. Wczorajszy ruch trwał jednak bardzo krótko, dzisiejszy prawdopodobnie też będzie jednorazowy. Trend na najbliższy okres, tak jak w przypadku głównej pary walutowej, jest w tym momencie nieznany. Sytuacja powinna jednak rozstrzygnąć się do końca tego tygodnia, po ogłoszeniu decyzji Fed oraz po piątkowych danych z rynku pracy.

AUDUSD

Bank Australii po raz kolejny zaskoczył inwestorów. Tak jak na październikowym posiedzeniu nieoczekiwanie pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, tak tym razem nieoczekiwanie je podniósł. Decyzja o podwyżce została podjęta ponieważ RBA oczekuje, że inflacja w czwartym kwartale 2010 oraz w pierwszych dwóch kwartałach 2011 roku przyspieszy. Taką prognozę władze monetarne Australii zaryzykowały mimo gorszego od oczekiwań ostatniego odczytu inflacji za III kwartał. Kurs AUDUSD silnie wzrósł po ogłoszeniu decyzji, jednak rynek jeszcze chyba nie uwierzył do końca w zasadność argumentów Banku Australii i wzrosty zostały zatrzymane w okolicach 1.00.

Kamil Rozszczypała

d2auckt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2auckt