W tej branży znajdziesz pracę. Zatrudnią 20 tys. osób

Monika Piątkowska podkreśla, że ostatnie 10 lat to okres dynamicznego rozwoju w Polsce rynku outsourcingowego. - Mamy już ponad 600 takich centrów, w których zatrudniamy już 150 tys. osób, głównie w dużych miastach z zapleczem akademickim, jak Kraków, Warszawa, Wrocław. Dołączają do tego jednak również średnie miasta, gdzie powstają mniejsze centra outsourcingowe. Szacujemy, że na koniec 2015 roku w polskich centrach będzie pracowało już 170 tysięcy osób - zaznaczyła wiceszefowa PAIiIZ.

Jak dodała, w ramach tego rynku Polska rywalizuje globalnie, a największym konkurentem są Indie, w których koszty pracy są duże niższe niż nad Wisłą.

- Okazuje się, że mieszkańcy naszego regionu - Europy Środkowo-Wschodniej, a przede wszystkim Polski - znają więcej języków obcych, niż Hindusi, w tym języków uznawanych na innych kontynentach za egzotyczne. Przykładowo, obecnie w Polsce obsługujemy w ramach centrów outsourcingowych firmy w 40 różnych językach świata. Naszą specjalnością zaczynają być też usługi wysoce wyspecjalizowane, czyli znajomość innych języków obcych, niż angielski oraz optymalne koszty pracy - zauważyła Piątkowska.

Podkreśliła, że zgodnie z prognozami firm konsultingowych przyrost pracowników w tym sektorze w najbliższych latach będzie wynosił około 20 proc. rocznie. "Biorąc pod uwagę, że dziś w tym sektorze pracuje 150 tys. osób, 20-proc. wzrost co roku w najbliższych latach to bardzo konkretne, duże liczby. Oznacza to bardzo dobre miejsca pracy dla młodych, wykształconych ludzi - informatyków, księgowych, designerów - zaznaczyła.

PAIiIZ zamierza w najbliższych latach mocno wspierać rozwój tego rynku. "Kilka lat temu pojawiły się obawy, że w ramach prostych usług outsourcingowych zainteresowanie Polską szybko skończy się, a centra przeniosą się na wschód. Widzimy jednak, że udało nam się znaleźć polską niszę. Polska skorzystała z rosnącego popytu na wyrafinowane usługi outsourcingowe. Zainwestowaliśmy w kadry i stworzyliśmy ofertę idealnie skrojoną dla firm z sektora zawansowanych usług biznesowych. Wiemy, że oprócz nowych firm, które zamierzają w Polsce zainwestować, również te, które już działają w Polsce chcą zwiększać zatrudnienie - podkreśliła Piątkowska.

Według niej modę na outsourcing zaczęły duże koncerny globalne, ale wykorzystuje go coraz więcej polskich firm. - Z tych 150 tys. większość - 120 tys. osób - pracuje co prawda dla dużych, zachodnich koncernów, ale jednocześnie aż 30 tys. dla polskich. Również Polacy zaczynają tworzyć własne centra outsourcingowe - podsumowała.

Jak informuje PAIiIZ, outsourcing to najmłodszy sektor w Polsce - liczy sobie zaledwie 10 lat. Jednocześnie sektor nowoczesnych usług dla biznesu utrzymuje pozycję najszybciej rozwijającej się gałęzi polskiej gospodarki. Według prognoz tendencja wzrostowa ma się utrzymać. Blisko połowa z centrów outsourcingowych zlokalizowanych w Europie Środkowo - Wschodniej mieści się w Polsce.

Sektor outsourcingu jest jednym z najbardziej atrakcyjnych wśród inwestorów zagranicznych sektorów w Polsce. Odpowiada za prawie połowę miejsc pracy na liście inwestycji zakończonych przez PAIiIZ w 2014 r.

W ciągu ostatnich 4 lat (2010-2014) PAIiIZ sfinalizowała łącznie 117 projektów BPO (ang. Business Process Outsourcing), o łącznej wartości 238,6 mln euro i 26 tys. 200 zadeklarowanych nowych miejsc pracy. Zarówno pod względem wartości liczby inwestycji, nakładów inwestycyjnych, jak i miejsc pracy najbardziej owocnym był rok 2013 (29 projektów; 115,5 mln euro; 7,5 tys. miejsc pracy). Inwestorzy pochodzą głównie, USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji.

Według opublikowanego w styczniu rankingu Tholonsa "Top 100 Outsourcing Destinations 2015", Kraków został uznany najlepszą europejską metropolią dla usług outsourcingowych i 9. na świecie. W pierwszej światowej dziesiątce był jedynym europejskim miastem. Oprócz Krakowa, w tegorocznym zestawieniu znalazły się: Warszawa (30. miejsce na świecie) i Wrocław (62. miejsce na świcie). Natomiast w pierwszej dziesiątce zestawienia znalazło się sześć miast indyjskich, dwa filipińskie oraz jedno chińskie.