W tym roku do użytku trafi prawie ćwierć miliona mieszkań. Może paść 40‑letni rekord
Jest niemal pewne, że w 2022 roku w Polsce do użytku trafi 230 tys. mieszkań. Byłby to najwyższy wynik od czterdziestu lat. Ostatnim razem, za rządów prezydenta Gierka, w 1978 roku oddano ich 284 tys. Co ważne, obecnie lokale są niemal o połowę większe niż wtedy.
03.01.2022 13:14
Prześcigniemy PRL
Różnic między końcem lat 80. a obecnym czasem jest jednak sporo. Jeśli spojrzymy ponadto na rosnące ceny poszczególnych materiałów, wówczas okaże się, że budowlanka poradziła sobie w czasie pandemii całkiem nieźle, czego najlepszym dowodem jest prognozowany rekord nowych mieszkań.
Ciekawie wygląda porównanie tego, jak budowano kiedyś i teraz. W dekadzie Gierka średni metraż użytkowy oddawanego lokalu wynosił około 62,0 m2, a obecnie wynosi on już 93,5 m2. Tym samym w rekordowym roku 1978 powstało 17,6 mln m2, natomiast w roku bieżącym powinniśmy przebić 20 mln m2.
Sam sektor budowlany ma przed sobą wciąż optymistyczne perspektywy, biorąc pod uwagę utrzymujący się wysoki popyt na mieszkania czy planowane inwestycje publiczne (m.in. infrastrukturalne) w kolejnych kwartałach. Nie oznacza to, że sektor nie boryka się z żadnymi problemami.
Budowlanka też cierpi
Podobnie jak w przemyśle, problemem jest dostępność materiałów, znalezienie wykwalifikowanych pracowników oraz szybko rosnące koszty zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku.
Część materiałów w okresie pandemii podrożała nawet o połowę. Największą dynamikę wzrostową odnotowały m.in. płyty OSB (+56 proc.), drożej wyniosą nas także izolacje termiczne (+31 proc.), sucha zabudowa (+28 proc.), dachy, rynny (+13 proc.) czy instalacje i ogrzewanie (+11 proc.). Podskoczyły także ceny instalacji elektrycznych.
W efekcie problemy te mogą niestety ograniczać wzrosty produkcji budowlano-montażowej w kolejnych miesiącach oraz przekładać się na coraz wyższe ceny dla odbiorców finalnych.
Gdzie najdrożej?
Przypomnijmy, że wraz z końcem poprzedniego roku ceny transakcyjne mieszkań na rynku pierwotnym w 10 największych miastach wzrosły średnio o 4,2 proc., a na rynku wtórnym o 2,8 proc. Najnowsze dane Narodowego Banku Polskiego pokazują, że najbardziej zdrożały nowe mieszkania w Łodzi, ale także we Wrocławiu, Krakowie i Warszawie.
Ceny transakcyjne na rynku pierwotnym wzrosły zwłaszcza w Łodzi (o 11,6 proc.), Wrocławiu (3,7 proc.) i Krakowie (3,5 proc.). W Warszawie ceny transakcyjne nowych mieszkań wzrosły w ujęciu kwartalnym o 3 proc., a średnia cena transakcyjna m kw. wyniosła 10 992 zł. Spadki średniej ceny transakcyjnej m kw. odnotowano jedynie w Gdańsku - o 2,1 proc.