Wiadomości z Egiptu podnoszą wyceny akcji
W czwartek w mediach pojawiły się spekulacje, że urzędujący aktualnie na stanowisku prezydenta Egiptu Hosni Mubarak ustąpi z urzędu. Komentatorzy globalnych rynków finansowych uznali, że byłby to pozytywny sygnał dla giełd akcji i gdy plotka została zdementowana przez samego Mubaraka, inwestorzy okazali lekkie rozczarowanie.
W rezultacie w piątek rano na parkietach europejskich dominował kolor czerwony, również kontakty na amerykańskie indeksy wskazywały kierunek spadkowy i GPW, wobec ostatniej słabości, miała niewielkie szanse na wyłamanie się z ogólnego trendu. Tym bardziej, że w piątek wobec niepewnych nastrojów, na rynku walutowym kontynuowana była ucieczka do bezpiecznego dolara, co nie sprzyjało akcjom. Tym większe było zaskoczenie gdy WIG20 po minimalnie spadkowym otwarciu (2702 pkt), wybił się ponad odniesienie po kilkunastu minutach handlu. Na więcej popytowi sił nie starczyło i przez kolejne godziny obserwowaliśmy walkę o utrzymanie wykresu na plusach. Największy udział we wzroście miały KGHM (ostatecznie +2,4%) i PKN Orlen (+2,2%) – spóźniony o jeden dzień z reakcją na dobry raport za IV kwartał 2010. Przebudzenie z ruchu bocznego nastąpiło dopiero pod koniec sesji. O 15:55 poznaliśmy dobry odczyt wskaźnika nastroju konsumentów Uniwersytetu Michigan, który za luty osiągnął 75,1 pkt, przebijając prognozy 74,8 pkt.
Informacja lekko poprawiła nastroje na giełdach, ale mimo wszystko na Wall Street oglądaliśmy cały czas spadki. Sytuacja zmieniła się diametralnie po depeszy, że Hosni Mubarak jednak odchodzi. Niemal wszystkie czynne giełdy zamieniły spadki na wzrosty, tak zrobiła również Wall Street i WIG20 dostał impuls do wybicia w górę. Zamknięcie dla WIG20 ostatecznie wypadło w okolicach dziennego maksimum 2727 pkt (+0,8%), przy obrocie 735 mln PLN.
Kończąca tydzień sesja upłynęła na odrabianiu czwartkowych strat. Indeks szerokiego rynku zakończył dzień wzrostem o 0,7% przy obrotach na poziomie niespełna 1 mld zł. Na wykresie dziennym wyrysowana została biała świeca która, w połączeniu z poprzednią tworząca formację przenikania. Zamknięcie powyżej połowy czarnego, czwartkowego korpusu napawa optymizmem i sugeruje kontynuację ruchu wzrostowego. Kupujący obronili lukę hossy z przełomu miesięcy, pokonali zbieg obu obserwowanych średnich i nieznacznie oddalili rynek od pokonanej w czwartek linii trendu wzrostowego. Takie zachowanie premiuje stronę popytową ale dopiero wysokie zamknięcie na początku tygodnia wpisze się w pozytywny scenariusz wspomnianej formacji i oddali rynek od rosnącego wsparcia w postaci linii trendu, które przebiega niebezpiecznie blisko piątkowego zamknięcia. Wskaźniki zniwelowały czwartkowy ruch na południe i RSI aktualnie znajduje się ponownie w strefie wartości neutralnych, podkreślając panujące na rynku niezdecydowanie. Do
podobnych wniosków prowadzi analiza średnioterminowego oscylatora siły trendu ADX, który przyjmuje wciąż skrajnie niskie wartości.