Wielka Brytania. W najbliższy weekend puby będą oblężone, ale później będzie gorzej

Brytyjczycy czekają w blokach startowych, by móc ruszyć do pubów (nie bez powodów uważanych za symbol brytyjskości). Szacuje się, że pierwszy weekend otwarcia może być dla pubów czasem żniw. Później może być jednak znacznie gorzej.

Brytyjskie puby są zamknięte od końca marca. W najbliższą sobotę wreszcie otworzą drzwi dla klientów
Źródło zdjęć: © Pixabay
Martyna Kośka

24 marca brytyjskie puby wywiesiły na drzwiach zawieszkę "Sorry, we're closed". Niektóre ratowały się sprzedażą piwa na wynos, ale ich sytuacja jest bardzo ciężka. Najbliższy weekend pomoże już zapłacić zalegające rachunki. Centrum Badań Ekonomicznych i Biznesowych (CEBR) szacuje, że w pierwszy weekend po otwarciu klienci pubów wydadzą w nich o 32 proc. więcej niż zwykle.

W efekcie większej liczby klientów i ich większej skłonności do wydawania pieniędzy w najbliższy weekend puby mają osiągnąć przychody w wys. 210 mln funtów, czyli o 72 proc. wyższe niż w przeciętny weekend w roku. Inna sprawa, że zawsze latem klienci chętniej odwiedzają lokale gastronomiczne i nie jest to domeną wyłącznie Wielkiej Brytanii.

Jeśli analitycy dobrze zrównoważyli przywiązanie Brytyjczyków do pubów i strach przed wirusem, to w pierwszym tygodniu po otwarciu do pubów uda się 35 proc. dorosłych mieszkańców Anglii.

Obejrzyj: Wielka Brytania poza Unią. Kto następny? "Ostatnio populiści dziwnie ucichli"

Po pierwszej euforii nad pubami znów pojawią się ciemne chmury. Nie dość, że restrykcje dotyczące bezpieczeństwa w lokalach spowodują, że wewnątrz znajdzie się o ok. 30 proc. osób mniej niż przed epidemią, to jeszcze, jak szacuje brytyjskie stowarzyszenie browarów i pubów, mniej więcej jedna czwarta z około 38 tys. pubów w ogóle nie zostanie otwarta. Ich właściciele zniechęciła mniejsza dopuszczalna liczba klientów w środku i fakt, że nie ma pewności, że klienci będą do pubu przychodzić tak regularnie jak do tej pory.

Konieczność zachowywania odstępu i widoczne pustki dookoła baru kłócą się z tym, czym mają być dla Brytyjczyków puby. Według nowych zasad składanie zamówień będzie się odbywało przy stolikach. Nie o takim umawianiu się na piwo marzyli przez ostatnie 3 miesiące mieszkańcy Wysp.

Nie ma też pewności, że Brytyjczycy będą chcieli chodzić do pubu, w którym muszą… zostawić komplet danych kontaktowych. To na wypadek, gdyby się okazało, że w lokalu przebywał ktoś zakażony koronawirusem.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup