WIG najwyżej od sierpnia 2008 r.
Po osiągnięciu najwyższych poziomów od kilkunastu miesięcy przez indeksy małych i średnich spółek, we wtorek przyszła pora na szeroki rynek. WIG finiszował najwyżej od sierpnia 2008 r.
16.03.2010 17:21
Przed decyzją amerykańskiego banku centralnego w sprawie stóp procentowych, którą poznamy kilka godzin po zakończeniu notowań w Europie, na rynku długu oraz rynku walutowym w pierwszych godzinach sesji panował spokój. Ekonomiści oczekują, że nie ulegnie zmianie powtarzany od wielu miesięcy komunikat Fed i Ben Bernanke ponownie wyartykułuje wątpliwości związane z rynkiem pracy i ożywieniem gospodarki, która cały czas potrzebuje wsparcia w postaci rekordowo taniego kosztu pieniądza.
Kurs euro po wczorajszym silnym spadku we wtorek po południu szybko odrabiał straty i ok. godz. 16 czasu warszawskiego znalazł się w okolicy lokalnych szczytów z ostatnich dni (ok. 1,376 USD). Inwestorzy odwracali zajmowane wczoraj pozycje na wszystkich rynkach: na wartości zyskiwały waluty rynków wschodzących, giełdowe indeksy oraz surowce. Jednym słowem, podziały zapewnienia europejskich państw, iż w razie konieczności Grecja może liczyć na pomoc finansową. Inne informacje makroekonomiczne nie sprzyjały zakupom ryzykownych aktywów, ale obecnie inwestorzy większą uwagę niż do fundamentów przykładają do analizy technicznej, która szczególnie zyskuje na znaczeniu tuż przed testowaniem lokalnych wierzchołków.
Indeks nastrojów opublikowany przez instytut ZEW dla strefy euro wypadł gorzej niż przed miesiącem i gorzej od oczekiwań ekonomistów. Rozczarowały również dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, które pokazały, że w lutym pogoda pokrzyżowała plany przedstawicielom branży budowlanej - liczba wydanych pozwoleń na budowy spadła o 1,6 proc. (przed miesiącem odnotowano spadek o 4,7 proc.), liczba rozpoczętych budów spadła o 5,9 proc., a nastroje w tym sektorze gospodarki są najbardziej pesymistyczne od niemal roku.
Na GPW indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 1,6 proc. i kończył wtorkową sesję najwyżej od sierpnia 2008 r. Wprawdzie śródsesyjne maksima z końca stycznia nie zostały jeszcze przebite, ale sam fakt, że do notujących tegoroczne rekordy sWIG80 i mWIG40 dołączył kolejny z głównych indeksów, świadczy o sile rynku. Teraz pozostaje czekać, aż do tego grona dołączy bacznie obserwowany przez zagranicznych inwestorów WIG20. We wtorek wzrósł on o 2,2 proc. i znalazł się w ścisłej światowej czołówce ustępując jedynie węgierskiemu BUX'owi i tureckiemu ISE100.
Łukasz Wróbel, Open Finance