Trwa ładowanie...
d1lcj7e
21-04-2011 09:02

WIG20 w błyskawicznym tempie zbliżył się do rekordów

Niewielkie wtorkowe wzrosty na Wall Street okazały się wstępem do bardziej zdecydowanego odbicia na giełdach globalnych. Impulsem, który zachęcił inwestorów do kupowania akcji okazał się bardzo dobry raport kwartalny Intela, publikowany po wtorkowej sesji w USA, który zarówno pod względem zysku jaki przychodów wyraźnie przekroczył oczekiwania.

d1lcj7e
d1lcj7e

Już rynki azjatyckie, na czele z parkietem w Tokio (Nikkei 225 +1,8%), pokazały wyraźny wzrost optymizmu. W rezultacie główne parkiety europejskie startowały od ponad jedno-procentowych plusów, już na wstępie niwelując poniedziałkowe zniżki. Potem skala wzrostów rosła, co odsuwało w niepamięć wątpliwości z początku tygodnia na temat kondycji gospodarek USA, czy też krajów peryferyjnych strefy euro. Czynnikiem łagodzącym napięcia w Eurolandzie była aukcja długoterminowych obligacji Hiszpanii, uznana za udaną, ponieważ inwestorzy chętnie kupowali papiery o nieco większej niż poprzednio rentowności. WIG20 w tak korzystnym otoczeniu już na otwarciu znalazł się powyżej poziomu 2900 pkt i jeszcze przed południem jego wzrost do odniesienia przekraczał 1%.

Wobec rosnących cen miedzi oraz ropy spośród blue chipów znowu wyróżniały się KGHM (ostatecznie +4,4%), Lotos (+2,3%) oraz PKN Orlen (+1,2%). Po południu wzrosty wyhamowały w oczekiwaniu na otwarcie na Wall Street. W międzyczasie wyniki kwartalne pokazały AT&T (telekomunikacja) oraz Wells Fargo (finanse), ale raporty nie odbiegały wyraźnie od prognoz i niewiele wniosły w obraz rynku. Pozytywnie za to zaskoczyły dane z amerykańskiego rynku nieruchomości – w marcu na rynku wtórnym sprzedano o 100 tys. domów więcej niż wynikało z prognoz (5,1 mln vs 5 mln). Końcówka notowań na GPW mogła być lepsza, ale WIG20 odbił się od poziomu ostatnich rekordów i ostatecznie zamknął się zwyżką o 1,3% (+2926 pkt), przy obrocie ok. 880 mln PLN.

(fot. BM Banku BPH)
Źródło: (fot. BM Banku BPH)

Wczoraj na warszawski parkiet do głosu powrócili kupujących. Silna zwyżka indeksu skutkowała zamknięciem WIG 1,15% powyżej odniesienia przy obrotach sięgających po sesji 1,14 mld zł. Wyrysowany na wykresie biały korpus powinien działać deprymująco na stronę podażową. Presja popytu przełożyła się na istotną poprawę sytuacji technicznej. Byki szturmem pokonały linię oporu w postaci połowy czarnego korpusu z poniedziałku. Rynek ponownie znalazł się ponad SK-15, co dodatkowo wskazuje na wzrost apetytu kupujących, który powinien przełożyć się na atak na tegoroczne szczyty.

d1lcj7e

W aktualnym układzie najbliższe mocne wsparcie wyznacza zakres wyrysowanej luki hossy. Podążając w ślad za ruchem indeksu, RSI podwyższył po środowej sesji swoją wartość, przebijając linię oporu na 57 pkt od dołu, co sugeruje potencjał wzrostu wskaźnika w okolice 75 pkt. Niereagujący jeszcze we wtorek na zachowanie RSI Composite Index oraz Derivative Oscillator w środę już nie pozostały niewzruszone. Obydwa wskaźniki podwyższyły wartości wyznaczając lokalne dołki.

Dzisiejsza sesja zapowiada się ciekawie, ze względu zaledwie 323 pkt odległość od szczytu hossy i nieodpartą chęć popytu do kontrolowania sytuacji, co prawdopodobnie przełoży się na test dwuletnich maksimów.

BM Banku BPH

d1lcj7e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lcj7e