Trwa ładowanie...
fedak
13-04-2010 15:00

Wkrótce termin konferencji w sprawie reformy emerytalnej

Termin konferencji uzgodnieniowej w sprawie projektu zmian w przepisach emerytalnych zostanie ustalony na początku przyszłego tygodnia - powiedziała we wtorek PAP rzeczniczka prasowa resortu pracy Bożena Diaby.

Wkrótce termin konferencji w sprawie reformy emerytalnejŹródło: PAP
d4lfcb0
d4lfcb0

- Termin konferencji zostanie ustalony po zakończeniu uroczystości pogrzebowych ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, a więc na początku przyszłego tygodnia - poinformowała Diaby.

Konferencja uzgodnieniowa jest ostatnim etapem konsultacji międzyresortowych w sprawie założeń do nowelizacji ustawy o emeryturach kapitałowych autorstwa ministerstwa pracy. Konsultacje zakończyły się na początku marca.

W założeniach do nowelizacji resort pracy proponuje m.in., by osoby przechodzące na emeryturę mogły wybrać pieniądze z OFE i przeznaczyć na dowolny cel. Chce też zmiany wysokości składki przekazywanej do Otwartych Funduszy Emerytalnych. Zamiast 7,3 proc. trafiałoby tam 3 proc. pensji pracownika. Pozostałe 4,3 proc. dostawałby ZUS (poza 12,2 proc. pensji, które otrzymuje obecnie). Emerytury kapitałowe wypłacałby ZUS, a nie, jak poprzednio planowano, powołane do tego zakłady emerytalne.

Opinie w sprawie zmian zaproponowanych przez resort pracy są różne. Spośród członków Komisji Trójstronnej popierają je Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, Forum Związków Zawodowych i Związek Rzemiosła Polskiego. Krytykują natomiast NSZZ "Solidarność", Konfederacja Pracodawców Polskich, PKPP Lewiatan i Business Centre Club. Negatywnie do założeń odnieśli się m.in. eksperci Komisji Nadzoru Finansowego, Narodowego Banku Polskiego, Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych. Skrytykował je również minister w kancelarii premiera Michał Boni. Pozytywną ocenę założeń przesłał do resortu pracy minister finansów Jacek Rostowski.

d4lfcb0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4lfcb0