Właściciele odkrywek skarżą karne opłaty

Obecne karne opłaty za wydobywanie piasku i żwiru bez koncesji mogą zniszczyć każdego przedsiębiorcę. Ich wysokość ma zmienić dopiero przygotowywane nowe prawo geologiczne i górnicze.

Na razie ustawodawcę wyręczają sądy. Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego uchronił przed bankructwem przedsiębiorcę, któremu nakazano zapłacić 6 mln zł karnej opłaty eksploatacyjnej. Zgodnie z art. 85a ust. 1 prawa geologicznego i górniczego opłata za wydobywanie kopalin bez koncesji lub z rażącym naruszeniem jej warunków wynosi 80-krotność stawki opłaty eksploatacyjnej dla danego rodzaju kopaliny.

NSA nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. Nakładając tak wysoką opłatę za wydobywanie piasku i żwiru, nie ustalono, czy chodziło o wydobywanie kruszywa bez koncesji czy z jej naruszeniem. Nie sprawdzono, z jakiego właściwie złoża ono pochodziło. Tymczasem z wizji lokalnej wynika, że piasek wydobywali z tego miejsca okoliczni mieszkańcy przez wiele lat – stwierdził sąd, uwzględniając skargę kasacyjną Ryszarda i Anny Gozdów (sygn. II GSK 293/08).

Niedokładne wyliczenia

Rocznie wydobywa się w Polsce ok. 160 mln ton kruszyw. Ryszard i Anna Gozdowie wydobywają piasek i żwir z działki we wsi Drogoszewo w woj. podlaskim. W trakcie inspekcji w 2006 r. stwierdzono, że kruszywo kopano nie tylko z koncesjonowanego złoża Drogoszewo I, lecz także z udokumentowanych wprawdzie, lecz nieobjętych koncesją, złóż II i III. Starosta łomżyński wymierzył za to karną opłatę prawie 6 mln zł. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Łomży utrzymało tę decyzję w mocy.

Niezasadna opłata

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku przedsiębiorcy zarzucili, że opłatę wymierzono bez ustalenia, czy kruszywo pochodzi, jak twierdzili ukarani, głównie ze złoża Drogoszewo I, na które mieli koncesję, czy także ze złóż II i III, na które koncesję dostali dopiero w 2006 r. Wytknęli też rozbieżności w ocenie ilości wydobytego surowca.

WSA nie uwzględnił skargi. Zgodnie z prawem geologicznym i górniczym koncesję trzeba posiadać już w dacie rozpoczęcia wydobycia. Późniejsze uzyskanie jej na eksploatację złóż Drogoszewo II i III nie ma znaczenia – stwierdził sąd. W razie wydobycia bez koncesji przepisy obligują starostę do wymierzenia karnej opłaty eksploatacyjnej.

_ W postępowaniach przed starostą, kolegium oraz przed WSA nie wyjaśniono wszystkich okoliczności _ – argumentował radca prawny Tadeusz Lewandowski reprezentujący przedsiębiorców podczas rozprawy kasacyjnej w NSA. _ Zaakceptowano fakt, że mimo wniosków Ryszarda G. o powołanie biegłego nie została wyliczona dokładnie ilość kruszywa wydobytego ze złoża koncesjonowanego i ze złóż, na które wówczas nie było koncesji. Wszystko potraktowano jako wydobyte ze złóż niekoncesjonowanych. A przecież chodzi o miliony złotych. _

Horrendalne kary są nieskuteczne

_ Karą wynoszącą 80-krotność opłaty eksploatacyjnej można zniszczyć każdego przedsiębiorcę. Ustawodawca popełnił błąd, ustalając ją w wysokości niewspółmiernej do popełnionego czynu _ – ocenia Aleksander Kabziński, prezes Zarządu Polskiego Związku Pracodawców Producentów Kruszyw. _ Może właśnie dlatego sądy tak często orzekają na korzyść strony. Prawdopodobnie także z tego powodu pojawiają się opinie, że na wydobywanie piasku i żwiru w ogóle nie powinno być koncesji. Na razie jednak istnieją. _

_ Koncesje powinny istnieć, gdyż minerały są dobrem wspólnym i nieodnawialnym. Należy więc kontrolować sposób działania i wydobycie. Ale trzeba to uporządkować _– uważa prezes Kabziński. _ Nie może w prawie każdym powiecie istnieć po 25 – 30 odkrywek, z których część funkcjonuje w ogóle bez koncesji. Trzeba je zinwentaryzować i skłonić przedsiębiorców do legalnego działania. Wbrew przypuszczeniom horrendalne kary za wydobywanie bez koncesji wcale do tego nie zachęcają. Są tak wysokie, że albo rujnują przedsiębiorcę, albo są skutecznie zaskarżane. _

W przygotowanym przez Ministerstwo Środowiska projekcie nowego prawa geologicznego i górniczego (które ma zastąpić ustawę z 1994 r.) proponuje się zdecydowane, bo aż o połowę, obniżenie karnej opłaty (zwanej w projekcie opłatą podwyższoną). Za wydobywanie kopalin bez koncesji miałaby wynosić 40-krotność opłaty eksploatacyjnej. Słychać jednak opinie, że powinna ona być jeszcze bardziej obniżona, do 20-, 30-krotności opłaty eksploatacyjnej. Projekt został już przyjęty przez Komitet Europejski Rady Ministrów. W październiku ma być przyjęty przez rząd – informuje Ministerstwo Środowiska.

Bez koncesji ani rusz

Koncesje wydają starostowie (gdy wydobycie nie przekracza 20 tys. m sześc. rocznie, obszaru działalności 2 ha i nie stosuje się materiałów wybuchowych) i marszałkowie województwa (gdy obszar i rozmiary działalności są większe). O wydobyciu surowców strategicznych, np. ropy, gazu, węgla, decyduje minister środowiska. Prawo geologiczne i górnicze zabrania gospodarczej eksploatacji złóż kopalin (nawet takich, jak piasek czy żwir) bez koncesji. Dotyczy to też wydobycia na własne potrzeby. Ma to się zmienić w nowym prawie geologicznym. i górniczym.

Danuta Frey
Rzeczpospolita

Wybrane dla Ciebie
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Spędziła kilka godzin na SOR-ze w USA. Oto rachunek
Spędziła kilka godzin na SOR-ze w USA. Oto rachunek
Alarmujące dane ZUS. Coraz więcej zwolnień L4 z kodem "C"
Alarmujące dane ZUS. Coraz więcej zwolnień L4 z kodem "C"
Płacą do 70 zł/h. Praca tuż przy granicy z Polską
Płacą do 70 zł/h. Praca tuż przy granicy z Polską
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok