Trwa ładowanie...
d3un6wt
żywność
11-10-2011 13:50

Wpływ cen żywności i paliw na inflację powinien wygasać

Jeśli ceny żywności i paliw utrzymywałyby się nadal na wysokim poziomie, to jednak ich wpływ na wskaźnik inflacji powinien wygasać - uważa Michał Brzoza-Brzezina, dyrektor Biura Badań Stosowanych w Instytucie Ekonomicznym NBP.

d3un6wt
d3un6wt

Jego zdaniem w Polsce na razie nie widać efektu drugiej rundy, ponieważ występuje pozytywne zjawisko wzrostu aktywności zawodowej ludności, co hamuje wzrost płac.

- otowany w ostatnim okresie wzrost inflacji to przede wszystkim efekt gwałtownego wzrostu cen żywności i cen ropy na rynkach światowych. To są zjawiska, na które bank centralny nie ma wpływu. Z tego powodu porównywalne wzrosty inflacji notowały też inne kraje Unii Europejskiej - powiedział Brzoza-Brzezina w rozmowie z portalem Obserwatorfinansowy.pl, którego właścicielem jest Narodowy Bank Polski.

Brzoza-Brzezina pytany, czy te czynniki, które pchały ceny do góry w ostatnich miesiącach, będą windowały inflację także w najbliższych latach, odpowiedział:

- Niekoniecznie. Nawet, jeśli ceny żywności i paliw utrzymywałyby się nadal na wysokim poziomie, to ich wpływ na wskaźnik inflacji powinien wygasać. Ważnym zadaniem NBP jest jednak obserwowanie, czy podwyższony ostatnio wskaźnik inflacji nie skutkuje wyższym wzrostem wynagrodzeń. Gdyby tak było mielibyśmy tzw. efekt drugiej rundy.

- Na razie tego nie obserwujemy, mamy, bowiem w Polsce do czynienia z pozytywnym zjawiskiem, jakim jest wzrost aktywności zawodowej ludności, co hamuje wzrost płac. Niemniej, należy pamiętać, że jest to czynnik jednorazowy i za jakiś czas przestanie działać. Dlatego - moim zdaniem - będzie konieczne dalsze dostosowanie polityki pieniężnej - powiedział Brzoza-Brzezina.

d3un6wt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3un6wt