Wrocław: Urzędnicy dorabiają sobie kolejne pensje

Spośród najwyższych szczeblem urzędników we wrocławskim magistracie najmniej zarabia... prezydent Rafał Dutkiewicz. Z jego oświadczenia majątkowego wynika, że w 2009 roku zainkasował w sumie 166 tys. zł brutto, czyli średnio 13,8 tys. zł miesięcznie.

Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © WP.PL

Dutkiewicz ma czego zazdrościć swemu zastępcy Wojciechowi Adamskiemu.
Otrzymuje on nie tylko pensję za pracę w urzędzie (co miesiąc to ponad 16,7 tys. zł), ale także dorabia kolejną (ponad 7 tys. zł) jako członek dwóch rad nadzorczych: Wrocławskiego Parku Wodnego i spółki Fortum. Jednak Adamski nie jest żadnym wyjątkiem we wrocławskim samorządzie.

Sekretarz miasta Włodzimierz Patalas, drugi z najbogatszych urzędników, zasiada w radzie nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, a także Klubu Sportowego "Śląsk Wrocław", za co otrzymał w 2009 r. w sumie ponad 61 tys. zł. Na niskie wynagrodzenie narzekać nie może, bo jako sekretarz dostaje jeszcze ok. 20 tys. zł miesięcznie.
W samorządach potrzebni są specjaliści, bez wysokich pensji z nich uciekną
W radach nadzorczych zasiadają także wiceprezydenci Maciej Bluj i Jarosław Obremski, jak również skarbnik miejski Marcin Urban.
Tylko Dutkiewicz nie dorabia w żadnej z rad, ale to on wyznacza urzędników, którzy w radach zasiadają.

Kto może pracować w radzie nadzorczej? Teoretycznie każdy, kto ukończy odpowiedni kurs. W skład rad często wchodzą też przedstawiciele pracowników danej spółki. Rady nadzorcze kontrolują prezesów i zarządy, a także oceniają finanse spółek.

Ekonomista Andrzej Sadowski, wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha, jest przekonany, że to chory system, który funkcjonuje już od 1989 r.

Stworzono fikcję, że urzędy działają oszczędnie, a urzędnicy zarabiają niewiele i pracują niemal charytatywnie. Prawda jest taka, że rady nadzorcze spółek są przytułkami dla samorządowców, w których oni sobie po prostu dorabiają.

Nie dzieje się tak jedynie we wrocławskim magistracie. Ten sam mechanizm działa także w urzędzie marszałkowskim. Ponad 8,5 tys. zł w ciągu roku w radzie nadzorczej spółki Dolnośląskie Centrum Medyczne "Dolmed" zarobił Jarosław Maroszek, dyrektor departamentu polityki zdrowotnej w urzędzie. Zdecydowanie lepiej trafi wicemarszałek Jerzy Łużniak, który w spółce Energetyka Cieplna w Kamiennej Górze otrzymał niemal 30 tys. zł brutto. W tym roku takich pieniędzy już nie dostanie, bo zrezygnował z zasiadania w radzie tej spółki.

Natomiast w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dorabia Jerzy Tutaj, prezes Zarządu Przedsiębiorstwa "Zamek Książ", rad-ny sejmiku wojewódzkiego. Radny Tutaj jest też członkiem rady Kudowskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.

Z wrocławską spółką Spartan związany był z kolei Andrzej Łoś, były marszałek Dolnego Śląska, dziś zatrudniony w Biurze Rozwoju Wrocławia jako "kierownik projektu założenia polityki społeczno-gospodarczej 2010- -2014". W listopadzie ubiegłego roku prezydent Wrocławia przesunął go do rady nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.

Dlaczego akurat tutaj? - Nie zabiegałem o to, prezydent mi zaproponował. Musiał uzupełnić lukę po Rafale Guzowskim - tłumaczył nam wtedy Andrzej Łoś.

Na tle urzędników, radnych miejskich i wojewódzkich zaskakująco wyróżnia się Jerzy Zieliński, radny sejmiku, sekretarz miasta w Bolesławcu. On też zasiada w radach nadzorczych dwóch spółek: w Bolesławieckim Funduszu Poręczeń Kredytowych i Miejskim Zakładzie Rehabilitacji Leczniczej, i nie dostaje za to ani złotówki. Dlaczego?

- To nie jest aż taka ciężka praca, by trzeba było za nią płacić - mówi Zieliński. Dodaje, że spółki te są małe i powołano je nie po to, by działały komercyjnie i przynosiły dochody.
Samorządowcy, którzy od lat "przeskakują" z jednej rady do drugiej, przyznają, że aby zdobyć intratną posadę, muszą być spełnione dwa warunki. Jakie?
Rady nadzorcze miejskich spółek to raj dla władz Wrocławia. Tu zarabiają tysiące

- Trzeba znaleźć się wśród ludzi, którzy akurat rządzą, i dostać się do dużej spółki. Im większa, tym lepsze pieniądze - tłumaczy anonimowo jeden z nich. - Gdyby nie taka możliwość, pewnie myślałbym o tym, żeby zmienić pracę.

Andrzej Sadowski nie ma wątpliwości, co trzeba zrobić: - To przepisy powinny być zmienione tak, by urzędnikom i radnym nie myliły się pojęcia pracy w służbie publicznej i pracy w wielkich korporacjach. W samorządach nigdy takich jak tam pieniędzy nie będzie. Sytuacja byłaby bardziej klarowna, gdyby urzędnicy po prostu więcej zarabiali w ramach swoich etatów.
- W gminach i powiatach, czyli na tym najniższym szczeblu, potrzebni są fachowcy, ale decydując się na pracę w samorządzie, muszą mieć świadomość, że płace są tu ograniczone - mówi dr Robert Alberski z Instytutu Politologii Uniwersytetu Wrocławskiego.

To czytają wszyscy
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
FINANSE
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
FINANSE
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
FINANSE
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
FINANSE
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
FINANSE
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
FINANSE
Odkryj
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
FINANSE
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
FINANSE
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
FINANSE
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
FINANSE
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
FINANSE
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
FINANSE
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯