Wróżka może zarobić nawet 40 tys. zł miesięcznie

Wiedza kosztuje. Nawet wiedza o przyszłości, czerpana z... fusów

Wróżka może zarobić nawet 40 tys. zł miesięcznie
Źródło zdjęć: © Thinkstock

15.05.2013 | aktual.: 15.05.2013 11:53

Wiedza kosztuje. Nawet wiedza o przyszłości, czerpana z... fusów. Opłata za wizytę u wróżki to standardowo 100 do 500 zł. Ale specjalny seans może kosztować nawet kilka tysięcy. Wróżek i wróżbitów jest w Polsce już 600 tysięcy. I mają bardzo intratne zajęcie. Najsprytniejsi mają miesięcznie nawet 40 tys. zł.

Wiara w gusła, wróżby i zabobony jest stara jak świat światem. Ale ludzie, którzy zajmują się takimi „usługami”, idą z postępem technicznym. Wróżą za pośrednictwem poczty elektronicznej, na internetowych czatach, przez SMS-y, telefonicznie czy za pośrednictwem telewizji. Specjalne telewizyjne kanały tematyczne, w której o wróżbę można zapytać 24 godziny na dobę, robią furorę.

Wszystkie te metody mają jedną cechę wspólną: musimy za nie słono zapłacić. Ceny u mało znanych wróżek zaczynają się od 50 zł. Za godzinną wizytę trzeba zapłacić 300 zł, za pomoc w znalezieniu partnera życiowego – 300 zł. Osobom bardzo zajętym telewizyjni wróżowie proponują wróżbę za pośrednictwem smsa. Koszt? 30 zł!

Wysokie ceny sprawiają, że wróżki, nawet nie mając zbyt licznych klientów, zgarniają fortunę. Przyjmując, że średnia usługa to 300 zł, wystarczy, że wróżka przez tydzień przyjmie średnio po pięć osób dziennie, by w miesiąc zarobić ponad 40 tys. zł! W dodatku często bez podatku...

CENNIK WRÓŻEK:

Wróżba w SMS-ie→30 zł
Porada na czacie internetowym→50-70 zł
Pięć pytać do tarota (ok. kwadransa)→100 zł
Pomoc w zalezieniu partnera życiowego→300 zł
Udział w wieczorze panieńskim→300 zł
Rzucenie zaklęcia miłosnego→350 zł
Wróżenie na wyjeździe integracyjnym→od 600 zł
Seans spirytystyczny dla kilku osób→3-6 tys. zł

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (74)