"Wstyd!". Klientka oburzona na czekoladę z Wawelu. Co zobaczyła?

Napisała do nas czytelniczka zmartwiona swoim zakupem w Biedronce. Po rozpakowaniu batonika na czekoladzie był widoczny biały pył. Niepokoi się czy jest to bezpieczne dla zdrowia.

"30.12 2014 r., kupiłam w Biedronce swoje dwa ulubione batony Bakaliowy Magnetic Wawel. Rozczarował mnie ich wygląd, czekolada była pokryta białym "pyłem" wyglądały na przeterminowane. Na opakowaniu data ważności to marzec 2015. Skąd taki wygląd? Wstyd coś takiego produkować i to jeszcze słynna firma Wawel pod tym podpisana. Dołączam zdjęcie."

Uspokajamy, z taką czekoladą nie dzieje się nic złego i w pełni nadaje się do spożycia. Biały osad nie oznacza, że jest ona stara lub spleśniała. Za jego pojawienie się mogą być odpowiedzialne dwa czynniki. Pierwszy, to fakt, że do produkcji wykorzystano ziarno kakaowe kiepskiej jakości.

Jednak znacznie częstszą przyczyną jest to, że czekoladę przechowywano w różnych temperaturach.

- Biały nalot, który pojawia się na czekoladzie to tak zwany kwiat tłuszczowy. Powstaje on w wyniku przechowywania słodyczy w różnych temperaturach - gdy na przykład czekolada w cieple rozpuści się, a później wstawimy ją do lodówki – wyjaśnia Agnieszką Piskała, specjalista ds. żywienia firmy Nestlé Polska, dla Polskiego Radia.

Osad jest tylko zmianą estetyczną, nie ma się czego obawiać, taką czekoladą się nie zatrujemy.