Obecnie zakaz handlu obejmuje 12 dni świątecznych w roku. Związkowcy chcą, aby w pierwszym okresie obowiązywania nowych zasad sklepy były w niedziele czynne krócej, na przykład do 13. Następnie przyjdzie kolej na całkowity zakaz - powiedział "Polsce" Alfred Bundera z "Solidarności" pracowników handlu.
Ekonomiści są jednak sceptyczni i ostrzegają, że nowe regulacje mogą się wiązać ze wzrostem cen i zwolnieniami - zwraca uwagę gazeta. _ Obawiam się, że uderzy to przede wszystkim w samych pracowników _ - ostrzega Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha.
Swój sprzeciw zapowiada także Platforma Obywatelska. _ To rozwiązanie jest szkodliwe dla gospodarki _ - mówi senator PO Tomasz Misiak. Także PiS jest sceptyczne. Jak powiedział poseł Tadeusz Cymański, trzeba raczej pomyśleć o rozsądnym kompromisie.
Więcej na ten temat pisze dziennik "Polska".
Polecamy:
» Karty kredytowe w zasięgu Twojej ręki!
