Trwa ładowanie...

Wybory samorządowe z lepszymi zabezpieczeniami. Za specjalne naklejki zapłacimy 11 milionów złotych

Rząd ma nowy pomysł na zabezpieczenie kart wyborczych przed ewentualnym sfałszowaniem. W wyborach w 2018 roku na karty będzie się naklejało specjalne nalepki, które mają uniemożliwić na przykład skserowanie karty. Koszt nalepek ma wynieść niemal 11 milionów złotych.

Wybory samorządowe z lepszymi zabezpieczeniami. Za specjalne naklejki zapłacimy 11 milionów złotychŹródło: East News, fot: East News
d2fwdx4
d2fwdx4

O sprawie pisze "Gazeta Prawna". W skrajnym przypadku trzeba będzie przygotować aż 143,5 milionów kart do głosowania. To realna liczba przy wariancie, że w każdej gminie będzie przeprowadzone ponowne głosowanie na organ wykonawczy (zwykle jest tak jedynie w co trzeciej jednostce samorzadu terytorialnego). Stąd tak wysoka kwota, którą trzeba będzie zapłacić za produkcję nalepek.

W kolejnych wyborach kwota może być niższa, nie spadnie jednak poniżej 1,9 miliona złotych - podaje serwis. I dodaje, że według Państwowej Komisji Wyborczej pieniądze powinno się wziąć z części rezerwy budżetowej przeznaczonej na przeprowadzenie wyborów. Jak czytamy, początkowo przeciwne sięganiu do rezerwy było Ministerstwo Finansów, które chciało odwlec zmiany do 2019 roku. Ostatecznie jednak ustąpiło.

Zobacz też: "Sprawiedliwe sądy". Premier zapowiada dogłębną reformę sądownictwa

Za poprzednie wybory samorządowe w 2014 roku zapłaciliśmy niemal 240 milionów złotych, za te zorganizowane cztery lata wcześniej jedynie połowę tej kwoty.

Jak dotychczas żadne wybory w Polsce nie zostały uznane za nieważne. W ostatnich, do parlamentu w 2015 roku, do Sądu Najwyższego wpłynęło 77 skarg na przebieg głosowania. Jedynie część z nich sąd uznał za zasadne, jednak zaznaczył, że nieprawidłowości pozostawały bez wpływu na ogólny wynik wyborów.

d2fwdx4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2fwdx4