Wydarzenia z zagranicy w skrócie, czwartek 19 stycznia, 17.00
...
19.01. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Szefowa norweskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego Janne Kristiansen podała się do dymisji - podała w czwartek agencja AFP. Według mediów Kristiansen podczas przesłuchania w parlamencie ujawniła informacje o działalności wywiadu norweskiego w Pakistanie.
- Stosunki Pakistanu z USA są nadal w stanie zawieszenia po ataku lotniczym NATO na terytorium pakistańskie, a Waszyngton nie powinien naciskać na Islamabad w sprawie zwalczania ugrupowań rebelianckich - oświadczyła w czwartek szefowa pakistańskiej dyplomacji.
- Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zachęcał w czwartek rosyjski wywiad wojskowy (GRU) do zacieśnienia kontaktów z zagranicznymi partnerami w zwalczaniu terroryzmu, gdyż "wojna z nim nosi charakter globalny". Miedwiediew odwiedził w czwartek siedzibę GRU.
- Ministerstwo Sprawiedliwości Białorusi po raz kolejny odmówiło zarejestrowania partii Białoruska Chrześcijańska Demokracja - poinformował w czwartek dziennikarzy minister sprawiedliwości Aleh Śliżeuski.
- Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka nie wykluczył reformy systemu politycznego w kraju, a w dalszej perspektywie wprowadzenia jednej waluty we Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej (WPG) Białorusi, Rosji i Kazachstanu - informuje w czwartek agencja BiełTA.
- Centralna Komisja Wyborcza Białorusi nie zaleca włączania do komisji wyborczych większej liczby opozycjonistów, gdyż przeszkadzają oni w pracy - oświadczyła w czwartek przewodnicząca CKW Lidzija Jarmoszyna.
- Premier Donald Tusk powiedział w czwartek w Rzymie, że doskonała współpraca polsko-włoska i zbieżność stanowisk w kluczowych kwestiach dotyczących Europy i kryzysu może stanowić istotne uzupełnienie francusko-niemieckiej osi, jaka wytworzyła się w UE. Po trwającym ponad godzinę spotkaniu z szefem włoskiego rządu Mario Montim Tusk zapewnił, że polsko-włoska przyjaźń nie jest politycznym sloganem, ale rzeczywistością.
- Kontrowersje wokół prezydenta Niemiec Christiana Wulffa dzielą opinię publiczną w RFN. Według opublikowanego w czwartek sondażu dla telewizji ARD 46 proc. Niemców uważa, że Wulff powinien ustąpić, a 45 proc. chce, by pozostał on na stanowisku. Od kilku tygodni nie milknie krytyka wobec prezydenta Wulffa w związku z ujawnieniem przez dziennik "Bild", że w 2010 roku, jeszcze jako premier landu Dolna Saksonia zataił on przed parlamentem regionu fakt zaciągnięcia prywatnej pożyczki w wysokości pół miliona euro od żony zaprzyjaźnionego biznesmena.
- Większość Francuzów wątpi w niezależność swoich mediów - wynika z sondażu opublikowanego w czwartek przez dziennik "La Croix". Tylko niecałe 30 proc. uważa, że dziennikarze we Francji są niezależni od nacisków politycznych lub finansowych.
- Należąca do Ruperta Murdocha grupa medialna wypłaci odszkodowania 36 ofiarom hakerów, m.in. aktorowi Jude'owi Law, piłkarzowi Ashleyowi Cole'owi i byłemu wicepremierowi Johnowi Prescottowi - zdecydował w czwartek sąd w Londynie. Osoby te znalazły się wśród kilkudziesięciu ludzi, którzy pozwali News Group Newspapers za naruszenie prywatności po włamaniach do ich skrzynek głosowych przez hakerów na zlecenie nieukazującego się już tabloidu "News of the World". Włamywano się do skrzynek poczty głosowej celebrytów, polityków, a nawet ofiar przestępstw, w celu zdobywania materiałów na sensacyjne artykuły.
- Co najmniej sześciu cywilów zginęło w czwartek w zamachu samobójczym na lotnisku w Kandaharze, stolicy prowincji o tej samej nazwie na południu Afganistanu, będącej bastionem talibów - poinformowała afgańska policja. Da zamachu przyznali się talibowie. Celem ataku - jak powiedział przez telefon agencji AFP rzecznik talibów - był "samochód opancerzony sił zagranicznych".
- John Demjaniuk, były strażnik w obozie zagłady w Sobiborze, skazany w zeszłym roku w Niemczech za udział w zamordowaniu 28 tys. Żydów, domaga się od państwa niemieckiego pomocy finansowej w wytoczeniu pozwu o zniesławienie gazecie "Bild".
- Prawie 1,3 miliona ludzi jest wciąż zagrożonych wybuchem min w Afganistanie. Od dwudziestu lat wspólnota międzynarodowa i afgański rząd próbują oczyścić tereny o łącznej powierzchni prawie 600 km kw. - poinformowała w czwartek ONZ.
- Około 10 tys. osób protestowało w czwartek w Stambule w piątą rocznicę zabójstwa tureckiego dziennikarza pochodzenia ormiańskiego Hranta Dinka. Oburzenie wywołał proces sprawców morderstwa, podczas którego sąd miał ulegać presji ze strony władz. Wiele osób niosło czarne transparenty z napisem: "Wszyscy jesteśmy Hrantami, wszyscy jesteśmy Ormianami".
- Siły zbrojne Bangladeszu udaremniły planowany zamach stanu przeciwko rządowi premier Hasiny Wazed - oświadczył w czwartek wojskowy rzecznik. (PAP)
amp/ asa/