Wydarzenia z zagranicy w skrócie, czwartek 24 marca, 20.00
...
24.03.2011 | aktual.: 25.03.2011 11:54
24.03. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Po Grecji i Irlandii, Portugalia, gdzie w środę upadł rząd, może być kolejnym krajem, który dostanie antykryzysową pomoc od partnerów w strefie euro. Jej szef Jean-Claude Juncker ocenił w czwartek, że odpowiednia byłaby kwota 75 mld euro.
- Czechy na razie nie przystąpią do paktu na rzecz euro - oświadczył cytowany w czwartek rano przez czeskie radio publiczne premier Petr Neczas.
- Bułgaria przystąpi do paktu na rzecz euro - powiedział w czwartek premier Bojko Borysow, który zjawił się w parlamencie, by poinformować posłów o stanowisku rządu przed szczytem UE w Brukseli.
- Na apel dwóch głównych związków zawodowych w czterech miejscach Brukseli manifestują w czwartek tysiące osób, paraliżując belgijską stolicę przed szczytem UE, który rozpocznie się w godzinach popołudniowych. Celem demonstrantów jest pokazać przywiązanie do dorocznej indeksacji płac w Belgii, przywileju który kwestionowały Niemcy.
- Na krótko przed szczytem UE w Brukseli nieznani sprawcy przypuścili atak na system komputerowy Komisji Europejskiej - poinformował w czwartek rzecznik KE. Zaatakowana została m.in. europejska służba dyplomatyczna.
- Premier Donald Tusk zaapelował w czwartek do Komisji Europejskiej, by podjęła szybkie działania w związku ze wzrostem cen żywności. Jego zdaniem polityka, zwłaszcza Unii Europejskiej, może wpływać na ceny, bo unijny rynek rolny i spożywczy jest regulowany.
- W poniedziałek lub wtorek NATO przejmie od zachodniej koalicji kierowanie operacją w Libii - poinformował w czwartek anonimowy dyplomata w Brukseli, na którego powołuje się agencja AFP.
- Rada Praw Człowieka ONZ zgodziła się w czwartek na popieraną przez USA propozycję utworzenia stanowiska śledczego ds. przestrzegania praw człowieka w Iranie. Wyraziła niepokój prześladowaniem przez Iran opozycjonistów i nasileniem stosowania kary śmierci.
- Sąd w Mińsku skazał w czwartek na dwa lata kolonii karnej szefa opozycyjnej organizacji młodzieżowej Młody Front Źmiciera Daszkiewicza, a na cztery lata kolonii karnej o zaostrzonym rygorze działacza tej organizacji Eduarda Łobaua. Według oskarżenia Daszkiewicz i Łobau pobili dwóch mężczyzn, a Łobau podczas bójki użył łomu. Młodofrontowcy twierdzili, że to oni padli ofiarą napadu, a bójka była sprowokowana z powodów politycznych.
- Były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma powiedział w czwartek po swym przesłuchaniu w prokuraturze w sprawie zabójstwa niezależnego dziennikarza Georgija Gongadzego, że postawiono mu zarzuty. Kuczma jest podejrzany o inspirowanie zabójstwa w 2000 r.
- Zakaz sprowadzania produktów spożywczych z czterech regionów Japonii i wykorzystania już zakupionych wprowadziła Rosja w obawie przed skażeniem radioaktywnym - poinformował w czwartek główny lekarz sanitarny Giennadij Oniszczenko.
- W warzywach liściastych z doświadczalnego ogródka w Tokio wykryto radioaktywny cez w ilości 1,8 raza większej niż dopuszczalna - poinformowała w czwartek agencja Kyodo, powołując się na tokijskie władze lokalne.
- Co najmniej 100 osób zostało zabitych w środę przez policję w Darze w południowo-zachodniej Syrii, gdzie doszło do demonstracji antyrządowych na bezprecedensową skalę - poinformowali w czwartek świadkowie i obrońcy praw człowieka.
- Tysiące ludzi wyszły w czwartek na ulice miasta Dara w południowo-zachodniej Syrii, uczestnicząc w pogrzebach przeciwników reżimu, zastrzelonych tam poprzedniego dnia przez policję. Skandowano "Syria, wolność!"
- Gwardia prezydenta Jemenu Alego Abd Allaha Salaha starła się w czwartek w miejscowości Mukalla w południowej części kraju z jednostkami armii, popierającymi antyprezydenckie protesty.
- Islamski Dżihad podał w czwartek, że dwóch członków tej zbrojnej organizacji zostało aresztowanych przez siły bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej. Zatrzymani są podejrzewani o udział w środowym zamachu bombowym w Jerozolimie, w którym zginęła jedna osoba.
- Siły koalicji ostrzelały w nocy ze środy na czwartek cele w Libii 14 pociskami rakietowymi Tomahawk - poinformował w czwartek rzecznik wojsk USA. Atakowane były rakietowe stanowiska obrony przeciwlotniczej w Trypolisie i na południe od libijskiej stolicy.
- Interwencję lotnictwa USA i innych państw zachodnich, mającą na celu wymuszenie przestrzegania strefy zakazu lotów nad Libią i ochronę ludności cywilnej, popiera 60 proc. Amerykanów - wynika z opublikowanej w czwartek ankiety instytutu Ipsos i agencji Reutera.
- Brytyjski minister spraw zagranicznych Willima Hague zachęcał w czwartek NATO do przejęcia najszybciej jak to możliwe kontroli nad operacjami w Libii i potępił trwającą przemoc władz tego kraju wobec ludności cywilnej.
- Anonimowy przedstawiciel władz libijskich zajmujący się energetyką powiedział w czwartek, że w Libii brakuje paliwa. Wyraził obawę, że statek z paliwem, zmierzający właśnie do Trypolisu, może zostać zatrzymany przez siły zachodnie.
- Na pograniczu Birmy, Tajlandii i Laosu nastąpiło w czwartek silne trzęsienie ziemi - podała amerykańska państwowa służba geologiczna USGC. Rejon trzęsienia ziemi to tzw. Złoty Trójkąt, znany z produkcji narkotyków.
- Trzy spośród sześciu stacji pomiarowych w Szwecji odnotowały w czwartek zwiększony poziom radioaktywności w powietrzu. Urząd Ochrony Radiologicznej uspokaja jednak, że wykryty jod nie zagraża zdrowiu i życiu ludzi.
- Strajk pracowników metra w Lizbonie wywołał w czwartek duże utrudnienia w ruchu w portugalskiej stolicy. W piątek do protestu przystąpią pracownicy miejskiej komunikacji autobusowej oraz maszyniści i dyspozytorzy ruchu kolejowego.
- Państwo bułgarskie domaga się od byłego cara i premiera (2001-2005) Symeona Sakskoburggotskiego zwrotu trzech pałaców, odzyskanych przez niego pod koniec lat 90. Trzy sprawy, wytoczone w imieniu państwa przez resort budownictwa, wpłynęły w czwartek do sądu.
amp/ ana/