05.02. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Prokurator generalny Litwy Algimantas Valantinas w piątek podał się do dymisji. Prezydent Dalia Grybauskaite dymisję przyjęła. Powody dymisji nie zostały ujawnione, jednak zdaniem obserwatorów decyzja o ustąpieniu ma związek z głośną sprawą pedofilii na Litwie.
- Władza w dziedzinie sądownictwa i nadzór nad policją zostaną przekazane autonomicznym władzom północnoirlandzkim do 12 kwietnia - pisze w piątek agencja Reutera. Główne partie polityczne Irlandii Północnej reprezentujące katolików i protestantów zawarły w czwartek wieczorem kompromisowe porozumienie, które zakończyło spór grożący kryzysem rządowym. Przewiduje ono przekazanie władzom w Belfaście przez centralny rząd w Londynie uprawnień w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości i nadzoru nad siłami policyjnymi.
- Kraje NATO porozumiały się w sprawie przekazania funduszy na likwidację dziury budżetowej ok. 640 mln dolarów, a także konieczności reformy finansowania Sojuszu - poinformowała w piątek rzeczniczka Sojuszu Carmen Romero. Ministrowie obrony NATO zebrani w Stambule w czwartek wieczorem zdecydowali o "przekazaniu nowych środków na załatanie deficytu budżetu inwestycyjnego w 2010 roku, który sięga 640 milionów USD".
- Prezydent Czech Vaclav Klaus ogłosił w piątek termin wyborów parlamentarnych. Odbędą się one 28-29 maja, w ostatnim możliwym terminie w czteroletniej kadencji.
Nowojorska Fundacja Kościuszkowska otworzyła biuro w Waszyngtonie i przymierza się do lobbingu na rzecz spraw polskich, m.in. dotyczących wiz dla Polaków. Fundacja Kościuszkowska jest zasłużoną instytucją promującą kulturę polską.
- Wprowadzenie prawa pobytu dla imigrantów na punkty zapowiedzieli włoscy ministrowie spraw wewnętrznych i opieki społecznej. Prawo pobytu otrzyma ten imigrant spoza UE, który w ciągu dwóch lat oczekiwania zbierze 30 punktów i spełni szereg wymogów.
- Greccy rolnicy domagający się wyższych i szybciej wypłacanych subsydiów zaczęli w piątek znosić blokady dróg. Jednak przeciwko działaniom rządu Grecji, próbującego poradzić sobie z dziurą budżetową, protestują inspektorzy podatkowi i celni.
- Sąd w Hanoi skazał w piątek na karę trzech i pół roku więzienia opozycyjną dziennikarkę i prodemokratyczną aktywistkę, 49-letnią Tran Khai Thanh Thuy.
- W handlowej stolicy Pakistanu Karaczi doszło w piątek do dwóch zamachów bombowych, w których zginęły co najmniej 22 osoby. Kilkudziesięciu ludzi zostało rannych.
- Co najmniej 27 ludzi zostało zabitych, a 75 rannych w następstwie zamachów w Karbali, w środkowym Iraku, gdzie w piątek zgromadziły się na uroczystościach religijnych setki tysięcy szyitów. Według źródeł szpitalnych, na które powołuje się Reuters, doszło do wybuchu dwóch samochodów pułapek na obrzeżach miasta. Agencja Associated Press pisze powołując się na policję, że zamachowiec samobójca zdetonował samochód w tłumie pielgrzymów przy jednej z dróg wjazdowych do miasta, a później w tym samym rejonie eksplodowały dwa pociski moździerzowe.
- Około 100 ukraińskich nacjonalistów demonstrowało w piątek przed ambasadą Polski w Kijowie, domagając się od Warszawy zaprzestania ingerencji w wewnętrzne sprawy Ukrainy. Do pikiet doszło także przed konsulatami RP we Lwowie, Łucku, Charkowie i Odessie. Akcje te zorganizowała nacjonalistyczna partia Swoboda, niezadowolona z polskich reakcji na gloryfikowanie Stepana Bandery, jednego z przywódców Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA).
- Prezes Toyoty, Akio Toyoda, przeprosił w piątek za sytuację, w której z całego świata napływają sygnały o zacinającym się pedale gazu w produkowanych przez firmę samochodach. Gestem tym producent aut usiłuje naprawić nadszarpniętą reputację i spadek sprzedaży.(PAP)
amp/ jtt/