Wygrał na loterii Eurojackpot. Polak zapłaci 20 mln złotych podatku
Gracz, który wygrał ponad 206 milionów złotych w Eurojackpot, będzie musiał zapłacić fiskusowi ok. 20 milionów złotych. Tak bowiem stanowi polskie prawo.
Szczęśliwi zwycięzcy loterii, zgodnie z polskim prawem, muszą zapłacić daninę. Wygrane w grach losowych, które przekraczają 2280 złotych, są obciążone podatkiem od gier.
Stawka podatku to 10 proc., dlatego szczęśliwiec, który wygrał niedawno 206 mln złotych w Eurojackpot, zapłaci fiskusowi ponad 20 mln złotych. Formalnościami zajmuje się organizator gry, a na konto gracza wpływa już kwota netto.
Wygrana, niezależnie od wysokości, nie sumuje się z innymi dochodami i nie trzeba jej wpisywać do zeznania podatkowego.
Wyższe podatki dla duchownych? Episkopat ostro krytykuje Polski Ład. "Ludzie tego nie wybaczą"
Wyjątkiem jest sytuacja, w której osoba wygrywająca nagrodę jest przedsiębiorcą, a wygrana łączy się z prowadzoną przez niego działalnością.
- Jeśli podatnik rozlicza się według zasad ogólnych, kwota wygranej może spowodować przekroczenie przez niego progu podatkowego. Wtedy konieczne jest zapłacenie 32-procentowego PIT od nadwyżki ponad kwotę progu - mówi Marta Mroczkowska, ekspertka do spraw podatkowych w firmie inFakt.
- Natomiast gdy przedsiębiorca rozlicza się liniowo, wygrana będzie obłożona 19-proc. stawką podatku. Trzeba również pamiętać, że jeśli wygrana jest przychodem z jdg, powinna zostać wykazana w zeznaniu rocznym - przypomina ekspertka.
Nie wszystkie wygrane są obciążone podatkiem od gier. Jest tak m.in. w przypadku loterii szczepionkowej, która została zwolniona z podatku niezależnie od wysokości nagrody.