Wypłata "trzynastek". ZUS zapewnia, że się wyrobi

Waloryzacja rent i emerytur ma nastąpić 1 marca, w kwietniu ZUS ma wypłacić "trzynastki". Beneficjenci się martwią - czasu jest coraz mniej, a rząd nadal nie wprowadził w życie odpowiednich ustaw.

Czytaj też: Waloryzacja emerytur i rent 2020. Rząd musi dać więcej pieniędzy

Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska w rozmowie z "Faktem" podkreśla, że ustawa dotycząca waloryzacji musi przejść przez Sejm i Senat do końca lutego, a ta dotycząca "trzynastek" - najpóźniej do końca marca. ZUS - jak zapewnia prof. Uścińska - jest gotowy do wypłat zarówno zwaloryzowanych emerytur i rent, jak i dodatkowych świadczeń.

Czytaj także: Rząd zagwarantował środki na trzynastkę i podniósł najniższe świadczenie

Znamy też terminy wypłat "trzynastek". Już w kwietniu emeryci i renciści - o ile tylko w odpowiednim czasie ustawa przejdzie przez parlament i podpisze ją prezydent - dostaną 981 zł na rękę (1200 zł brutto, czyli dokładnie tyle, ile wynosi najniższa emerytura po waloryzacji) w jednym z sześciu terminów.

Wypłaty będą realizowane: 1, 6, 10, 15, 20 i 25 kwietnia. Wprowadzając tę ustawę, rząd tym samym wprowadzi "trzynastki" na stałe. Będzie to coroczny dodatek do emerytury i renty w wysokości najniższej emerytury, obowiązującej w danym roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl