Wyprowadzić się od rodziców? To się nie opłaca!
W Polsce osoby, które zaczynały pracę w zeszłym roku dostały 1,9 tys. zł brutto miesięcznie
30.01.2012 | aktual.: 30.01.2012 11:29
Młodzi w Polsce z pewnością nie mają najłatwiejszego startu w dorosłość. Okazuje się, że nie tylko oni. Również Europejczycy zmagają się z niskimi pensjami i tymczasowymi umowami, a wielu z nich również z bezrobociem.
Statystyki Eurostatu są nieubłagane. W krajach Unii Europejskiej bezrobocie wśród młodych między 25. a 29. rokiem życia jest bliskie 10 proc. W Polsce wynosi około 11 proc., ale w wielu krajach sytuacja jest jeszcze trudniejsza. W Grecji pracy nie ma 14 proc. osób po 25. roku życia, a we Francji i Portugalii - 12 proc. Najlepsza sytuacja jest w Niderlandach i Norwegii, bo tam bezrobotnych wśród młodych jest około 2 proc. Dodajmy, że Eurostat korzysta z innej metodologii niż GUS, obliczając bezrobocie - według GUS poziom bezrobocia wśród młodych w Polsce przekracza 20 proc.
Trudne lądowanie na rynku pracy
Przejście z roli studenta w rolę pracownika zdecydowanie lepiej znoszą osoby wykształcone i o większych kwalifikacjach. Według danych Eurostatu młodzi wykształceni Europejczycy, którzy są bezrobotni lub nie pracują na stałe, mają dwukrotnie większą szansę, że znajdą pracę lub otrzymają stałe zatrudnienie niż Europejczycy po szkołach podstawowych i zawodowych.
Kiedy więc młodzi w Europie mogą liczyć na pierwszą pracę? Według raportu „Młodzi 2011” Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w większości krajów UE dzieje się to między 18. a 24. rokiem życia. W Polsce jeszcze do końca 2007 roku pierwszą pracę dostawali 22-latkowie. Jednak w ostatnich latach ten wiek się przesuwa.
- Dzieje się tak głównie na skutek pogarszającej się koniunktury i słabej oferty rynku pracy, co skłoniło młodzież do poszukiwania innych strategii chroniących przed bezrobociem (kontynuacja studiów, podejmowanie obowiązków rodzinnych, przeczekiwanie) - czytamy w raporcie.
Tylko 16 proc. młodych Greków na rok po zakończeniu edukacji pracuje - pokazują statystyki Eurostatu. Włochów 22 proc., Belgów 25 proc., Francuzów 31 proc. i 32 proc. Polaków. Ale już prawie 60 proc. młodych Anglików. W najlepszej sytuacji są Niderlandczycy i Duńczycy. Tam blisko 80 proc. młodych osób w rok po zakończeniu edukacji ma pracę.
Sytuacja poprawia się, ale dopiero pięć lat po zakończeniu nauki. Wtedy pracuje już ponad 80 proc. Niderlandczyków i prawie 80 proc. Duńczyków, Anglików i Cypryjczyków. Ponad 60 proc. Francuzów ma pracę, a Greków ponad połowa. Najsłabiej wypadają Włosi - tylko około 30 proc. pracuje w pięć lat po zakończeniu nauki.
A ci, którzy pracują, też niezadowoleni
W Polsce osoby, które zaczynały pracę w zeszłym roku dostały 1,9 tys. zł brutto miesięcznie - wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń 2010 firmy Sedlak&Sedlak. Najwyższe zarobki otrzymali młodzi pracownicy branży technologii informatycznych i ubezpieczeń - około 2,5 tys. zł brutto. Młodzi z wyższym wykształceniem lub inżynierskim mogli liczyć na początek na 2 tys. zł brutto miesięcznie. Ale już osoby, które skończyły szkołę zawodową lub podstawową - na 1,5 tys. zł.
W Austrii pracownik z mniejszym niż 4-letnim stażem pracy w przeliczeniu na złotówki zarabia miesięcznie około 10,5 tys. zł brutto. Dla porównania pracownicy z ponad 20-letnim stażem dostają 25 tys. zł.
Szwajcarzy, który dopiero wkraczają na rynek pracy mają szansę zarobić około 17 tys. zł miesięcznie. Z kolei w Wielkiej Brytanii wynagrodzenia osób poniżej 30. roku życia sięgają 8,2 tys. zł brutto miesięcznie. Ale osoby między 40. a 49. rokiem życia zarabiają niewiele więcej, w porównaniu choćby do sytuacji Austriaków, bo 11,2 tys. zł.
Praca jest, ale jak długo?
Coraz częściej pracodawcy podpisują z pracownikami umowy na czas określony. Tutaj Hiszpania bije rekordy w krajach europejskich. 25,7 proc. w 2009 roku - tyle pracujących Hiszpanów między 25. a 49. rokiem życia było zatrudnionych w oparciu o umowy czasowe. Zaraz za Hiszpanią jest Polska z 23,6 proc. i Portugalia - 21,3 proc. W podobnej sytuacji (ponad 10 proc.) są Cypr, Finlandia, Francja, Grecja, Włochy, Niderlandy, Słowenia i Szwecja. Najmniej umów tymczasowych podpisuje się w Rumunii i Estonii.
Z raportu Komisji Europejskiej „Zatrudnienie w Europie” z 2010 roku wynika, że na stałe zatrudnienie przy podejmowaniu pierwszej pracy mogą liczyć Duńczycy, Estończycy i Łotysze, a najrzadziej spotyka się tę formę zatrudnienia w Portugalii, Hiszpanii i Polsce - tam najpopularniejsze są umowy czasowe. Samozatrudnienie jako forma pierwszej pracy to domena Greków i Włochów.
I jak tu opuścić rodzinne gniazdo?
Wysokość zarobków, rodzaj podpisywanych umów i to, czy łatwo znaleźć pracę bezpośrednio przekłada się na szybkość usamodzielniania się młodych ludzi. Statystyki pokazują, że z roku na rok następuje to coraz później. Według danych Eurostatu 20 proc. mężczyzn i 32 proc. kobiet z krajów UE w wieku 25-34 lata w 2008 roku mieszkało z rodzicami.
Te same dane pokazują, że najtrudniej rodzinny dom opuścić Słowaczkom, Słowenkom i Greczynkom. Tam blisko jedna trzecia kobiet między 25. a 34. rokiem życia mieszka nadal z rodzicami. Najlepsza sytuacja wśród młodych kobiet jest w Niemczech, Finlandii i Szwecji, bo tylko 2 proc. z nich mieszka w rodzinnym domu. Wśród mężczyzn w tym samym wieku najwięcej z nich mieszka z rodzicami w Bułgarii (61 proc.), Słowenii (60 proc.), Grecji i Słowacji (po 56 proc.). Najmniej w Niemczech, Szwecji i Finlandii - od 3 do 8 proc.
AD
Źródła: „Płace na Wyspach, czyli ile zarobili Brytyjczycy w 2010 roku?”, Konrad Nawrot, Sedlak&Sedlak „Wynagrodzenia w Ausrtii”, Magdalena Wrzesień, Sedlak&Sedlak „Wynagrodzenia w Szwajcarii”, Iwona Strzępek