Wyraźne obniżenie prognoz wzrostu gospodarczego w strefie euro jest prawdopodobne - Draghi
03.11. Frankfurt (PAP/int.) - Wyraźne obniżenie prognoz wzrostu gospodarczego w strefie euro jest prawdopodobne. Ryzyka inflacyjne w unii walutowej pozostają zbalansowane -...
03.11.2011 | aktual.: 03.11.2011 16:08
03.11. Frankfurt (PAP/int.) - Wyraźne obniżenie prognoz wzrostu gospodarczego w strefie euro jest prawdopodobne. Ryzyka inflacyjne w unii walutowej pozostają zbalansowane - powiedział prezydent Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi po posiedzeniu rady banku, która podjęła decyzję o obniżeniu podstawowych stóp procentowych o 25 pkt bazowych.
"Utrzymujące się napięcia na rynkach finansowych prawdopodobnie obniżą tempo wzrostu gospodarczego w strefie euro w drugiej połowie tego roku oraz późniejszym okresie" - powiedział Draghi.
"Wzrost gospodarczy w drugiej połowie roku w strefie euro będzie bardzo umiarkowany. () Widzimy powolny wzrost gospodarczy w strefie euro, zmierzamy w stronę umiarkowanej recesji" - dodał.
Ryzyka inflacyjne w strefie euro pozostają zbalansowane - ocenił Draghi.
"Ryzyka w średnim terminie są zasadniczo zbalansowane. W obecnym otoczeniu presja inflacyjna powinna zanikać" - powiedział.
"Doszliśmy do wniosku, że nie ma zagrożenia dla stabilności cen w strefie euro i zdecydowaliśmy się na obniżenie stóp procentowych. () Mamy do czynienia ze słabnięciem cyklu gospodarczego i również możemy być zmuszeni do obniżenia naszych prognoz w projekcji, którą opublikujemy w przyszłym miesiącu. Nie obawiamy się również deflacji" - dodał.
Rada EBC niespodziewanie obniżyła w czwartek podstawowe stopy procentowe o 25 pkt bazowych. Benchmarkowa stopa procentowa kredytu refinansowego wynosi po tej obniżce 1,25 proc.
Analitycy spodziewali się, że EBC utrzyma w czwartek stopy procentowe na poziomie 1,50 proc. Analitycy oceniali, że EBC może najwcześniej obniżyć stopy procentowe w grudniu br., gdy będzie miał nowe projekcje gospodarcze.
Decyzja o obniżeniu stóp procentowych przez EBC była jednogłośna - poinformował Draghi.
Europejski Bank Centralny nie może być traktowany jako ostatnia deska ratunku dla europejskich rządów w obecnym kryzysie finansowym - podkreślił szef EBC.
"Jest bardzo trudno powiedzieć coś na temat sytuacji, która bardzo szybko się zmienia. Blisko monitorujemy sytuację i jesteśmy absolutnie przekonani, że jeśli środki zostaną wprowadzone oraz wzmocniony system bankowy, uspokoi to wiele obecnych obaw" - powiedział.
Draghi podkreślił, że program EBC skupu obligacji jest "tymczasowy i ograniczony". (PAP)
wst/ asa/