Wyrzucili ją z pracy, bo wystosowała list do zarządu ze skargami

Pracownicy sklepu wolnocłowego Aelia na warszawskim Okęciu założyli niedawno związek zawodowy (Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza - OZZIP), na którego czele stanęła Anna Kucharzyk. Na drzwiach pokoju socjalnego zawiesili kartkę z postulatami: „Chcemy krzeseł przy kasach, bo kasjerki i kasjerzy stoją przez 10 godzin, a cała Europa już siedzi; traktowania pracownic i pracowników jak partnerów, a nie jak ludzi drugiej kategorii; poprawienia atmosfery w miejscu pracy, powiadamiania o zmianach w grafiku kilka dni wcześniej; zapewnienia pracownikom informacji o wykorzystaniu pieniędzy z Zakładowego Funduszu Socjalnego". Rozpętała się burza. Anna Kucharzyk została zwolniona w trybie dyscyplinarnym. O sprawie pisała m.in. "Gazeta Wyborcza".

Niedługo po wywieszeniu kartki, firma Aelia wysłała do przewodniczącej list z informacją, że rozwiązuje z nią umowę z powodu ciężkiego naruszenia przez nią podstawowych obowiązków pracowniczych. Mowa tu o agitacji i naruszeniu etyki zawodowej. Kucharzyk zapowiedziała, że tej sprawy tak nie zostawi. Na swoim profilu na Facebooku komentuje: „Gdyby nie związki zawodowe, to w tym kraju jeszcze by panował komunizm”. Sprawa trafiła do sądu.

- Jesteśmy w kontakcie z osobami, które wstąpiły do komisji. Udzielamy im wsparcia prawnego i organizacyjnego. Nasz związek rozpoczął kampanię protestacyjną "kupon etycznego konsumenta", wystąpił do sądu o przywrócenie do pracy Anny Kucharzyk oraz zapłatę na jej konto wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy – tłumaczy Jakub Grzegorczyk, sekretarz komisji krajowej OZZIP. - Wspólnie przygotowujemy skargę do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w sprawie naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych, polegające na zbieraniu informacji o tym, kto należy do związku. Wystosujemy też zawiadomienie do prokuratury w sprawie utrudniania prowadzenia działalności związkowej – zaznacza.

Działania organizacji poparły także inne związki zawodowe, m.in.: Związek Zawodowy Personelu Naziemnego PLL LOT, OPZZ Konfederacja Pracy, hiszpańska Powszechna Konfederacja Pracy oraz francuska federacja Solidaires i związek pracowników lotnisk SUD Aerien.

- Zwolnienia dokonano z naruszeniem ustawy o związkach zawodowych. Wymagało ono bowiem zgody zarządu komisji. Tymczasem zarząd jednoznacznie napisał pracodawcy, że zgody nie wyraża. Dlatego wnieśliśmy sprawę do sądu pracy – tłumaczy Jakub Grzegorczyk. - Jeśli pracodawca zwolni kolejne osoby należące do związku, to na pewno w każdym przypadku będziemy interweniować prawnie oraz zintensyfikujemy protesty.

Inspekcja pracy nieoficjalnie potwierdziła, że w firmie doszło do nieprawidłowości. Na oficjalne stanowisko będzie trzeba poczekać kilka dni - po wynikach kontroli.

Zwolnienie działaczki związkowej w Aelii nie jest odosobnionym przypadkiem. - Praktyka zwalniania osób reprezentujących zakładowe organizacje związkowe jest normą w sektorze handlu w Polsce. Pracodawcy decydują się na te działania chcąc zwyczajnie zastraszyć pracowników, zniechęcić ich do działalności związkowej. Jest to łamanie podstawowych praw pracowniczych i związkowych. – podkreśla Jakub Grzegorczyk.

To, że przypadków takich jest znacznie więcej przyznają inspektorzy pracy. Od 1 stycznia do 31 grudnia 2013 r. do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie zgłoszonych zostało 7907 skarg i wniosków.

- Skargi składają najczęściej byli pracownicy, pracownicy oraz organizacje związkowe. Dotyczą one przede wszystkim braku wypłaty wynagrodzeń i naruszenia przepisów o czasie pracy. Związane są też z przekraczaniem dopuszczalnej liczby godzin nadliczbowych, stosowaniem systemów, które nie są ujęte w regulaminie pracy – wylicza Maria Kacprzak – Rawa, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie.

Pomimo bezprawnych działań pracodawców, przykład Aelii pokazuje, że warto zakładać związki zawodowe - tuż po powstaniu organizacji, pracownicy Aelii otrzymali ekwiwalenty za odzież roboczą, została im zapewniona woda, a dyrekcja zrezygnowała z pomysłu roznoszenia przez pracownice ulotek promujących sklep. Zrealizowano więc niektóre z postulatów wysuwanych przez związek. Kierownictwo Aelii, mimo prób kontaktu, sprawy nie skomentowało.

AB/ AK/WP.PL

Wejdź na Pracuj.pl i zmień pracę na lepszą!