Wysoka zmienność kursu przed zakończeniem sesji
Sesja kończąca tydzień na warszawskim parkiecie przebiegała w zmiennych nastrojach. Przez większą część dnia kurs indeksu WIG20 utrzymywał się na plusie, co miało związek z pustym kalendarium publikacji makroekonomicznych.
24.09.2012 09:01
Jednak po południu nastroje gwałtownie pogorszyły się i kurs WIG20 po ustanowieniu podwójnego szczytu sesyjnego w okolicach 2 395 pkt około godz. 15 - zaczął gwałtownie spadać. Lawina podażowa rozpoczęła się jeszcze przed godz. 16:20, czyli momentem, w którym GPW rozpoczyna wyliczanie ostatecznego kursu rozliczeniowego dla wrześniowej serii instrumentów pochodnych. Do zakończenia dnia indeks WIG20 poddany został sporej zmienności, by zamknięcie wypadło na poziomie 2 380 pkt (-0,3%). Sesyjny obrót był całkiem imponujący i wyniósł prawie 960 mln zł. Wśród spółek pozytywnie wyróżniających się w WIG20 były akcje: GTC (+1,87%), PZU (0,97%), KGHM (+0,79%), HANDLOWY (+0,78%) oraz PGE zyskujące 0,32%. Z kolei największe spadki w indeksie dużych spółek notowały akcje TAURON (-3,34%), TVN (-3,17%) oraz akcje LOTOS (-2,38%).
Piątkowa sesja na GWP nie zmieniła technicznego obrazu indeksu WIG. Na wykresie świecowym pojawiła się niewielka czarna szpulka, usytuowana w zakresie zmian czwartkowych kursów. Kupujący w piątek ponownie bronili okolic czwartkowych minimów, które wkomponowują się w lukę wzrostową z piątku 14 września. Tym samym wygląda na to, że popyt próbuje znaleźć punkt zaczepienia, w którym kurs indeksu mógłby się zatrzymać w ramach trwającej, powolnej korekty spadkowej. Cały obszar luki wspomnianej wzrostowej jest silnym wsparciem, trudno jednak określić, gdzie w ramach tej luki kurs WIG mógłby się zatrzymać.
Stąd takie zachowanie rynku, jakie miało miejsce przez kilka ostatnich dni. Dolnym poziomem luki, czyli absolutnym wsparciem, którego podaż nie powinna ruszyć, aby inicjatywa wciąż pozostawała w rękach kupujących – jest bariera 43 047 pkt, wyznaczająca kurs zamknięcia z czwartku 13 września. Krótkoterminowe wskazania RSI oraz Composite Index nadal sugerują możliwość utrzymywania się korekty, nie odpowiadają jednak na pytanie, jaki przebieg mogłaby mieć korekta. Silną barierą dla wzrostu kursu indeksu WIG jest poziom 44 612 pkt, wynikającą z silnie spadkowych sesji z sierpnia ub. roku i czarnych korpusów, jakie się wtedy utworzyły. W średnim terminie kurs indeksu WIG porusza się w kanale wzrostowym i jak długo taki wzorzec utrzyma się, tak długo przewagę na rynku będą utrzymywali posiadacze akcji.